Hamilton i Leclerc zdyskwalifikowani z GP USA! Zaskakująca decyzja sędziów

Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton
Materiały prasowe / Mercedes / Na zdjęciu: Lewis Hamilton

Lewis Hamilton i Charles Leclerc zostali zdyskwalifikowani z GP USA. Sędziowie podjęli tę decyzję po przeanalizowaniu desek w ich bolidach. Okazały się one nadmiernie zużyte. Wykluczenie obu kierowców doprowadziło do sporych zmian w wynikach.

Mercedes przy okazji GP USA wprowadził do swojego bolidu nową podłogę. Wyraźnie podkręciła ona tempo modelu W14, bo Lewis Hamilton w sobotnim sprincie zajął drugą lokatę, podobnie jak w niedzielnym wyścigu. Świetna jazda 38-latka sprawiła, że w samej końcówce miał on szansę wyprzedzić Maxa Verstappena. Na mecie dzieliło ich tylko 2,25 s.

Z kolei Charles Leclerc, choć ruszał z pole position, finiszował na szóstym miejscu. Kierowca Ferrari jako jedyny zastosował strategię z jednym pit-stopem, która okazała się niezbyt wydajna.

Po wyścigu dokonano jednak losowej kontroli podłóg w bolidach. do sprawdzenia wybrano maszyny Lewisa Hamiltona, Charlesa Leclerca, Maxa Verstappena i Lando Norrisa. W przypadku dwóch pierwszych stwierdzono nieprawidłowości, co zakończyło się dyskwalifikacją kierowców Mercedesa i Ferrari z GP USA.

ZOBACZ WIDEO: Polski mistrz szczerze o swojej przemianie. "Byłem łobuzem"

"Podczas przesłuchania zespoły przyznały, że pomiary wykonane przez zespół techniczny FIA były prawidłowe i stwierdził, że duże zużycie nakładek poślizgowych było prawdopodobnie wynikiem wyjątkowej kombinacji wyboistego toru i weekendu sprinterskiego, który zmniejszył ilość czasu na ustawienie i sprawdzenie bolidu przed wyścigiem" - napisano w decyzji sędziów.

"Sędziowie zauważają, że na uczestniku mistrzostw spoczywa obowiązek zapewnienia, że bolid będzie zgodny z przepisami przez cały okres trwania zawodów. W tym konkretnym przypadku deska w obszarze określonym w raporcie delegata technicznego wykraczała poza progi, które obejmują tolerancję zużycia" - dodano.

Zgodnie z regulaminem F1, grubość nowej deski w dolnej powierzchni musi wynosić co najmniej 10 mm (tolerancja 0,2 mm), a zużytej powinna kształtować się na poziomie 9 mm.

Wykluczenie Hamiltona i Leclerca miało ogromny wpływ na wyniki GP USA. Na drugie miejsce awansował Lando Norris, a trzecie - Carlos Sainz. Do punktowanej dziesiątki wskoczył też Logan Sargeant, co dla kierowcy Williamsa oznacza pierwsze punkty w karierze w F1.

Czytaj także:
- Brad Pitt jako kierowca F1. Wszyscy pytają o ten film
- Pójdzie drogą Kubicy? Sztuka puka do bram F1

Komentarze (5)
avatar
Tańczący z łopatą_życiowy przegryw
23.10.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Tytuł powinien brzmieć - wszyscy pytają o upośledzonego łopatę :) Czy wypuszczą go w końcu z Tworek, żeby mógł przyjmować tabsy na wolności i zatańczyć z łopatą przed bolidem hamstera? :) 
avatar
Cuchnący oddech łopaciarza
23.10.2023
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Czekamy na kolejny nędzny komentarz upośledzonego umysłowo tańczącego z łopatą :) No jak tam łopata ze skillem twojego kakaowego idola? :) 
avatar
Arktur
23.10.2023
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Czyli nowa podłoga musi być w Mercu musi być cholernie nisko, by poprawki działały :P A wypieprzenie Hama to najlepsza wiadomość dnia. 
avatar
filmix
23.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
"Sędziowie podjęli tę decyzję po przeanalizowaniu desek w ich bolidach. Okazały się one nadmiernie zużyte". Co w F1 już taka bieda, że podłogę z desek robią?