Verstappen wziął rewanż na Leclercu. Holender najlepszy przed sprintem w Austin

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen

Max Verstappen tym razem uniknął błędu i był najszybszy w pojedynku sprinterskim. Kierowca Red Bulla okazał się lepszy od 0,055 s od Charlesa Leclerca. W ten sposób Holender zapewnił sobie pierwsze pole startowe w sprincie.

W piątkowej "czasówce" Formuły 1 do GP USA najlepszy był Charles Leclerc, ale Max Verstappen czuł się podrażniony porażką i pojedynek sprinterski dał mu szybką okazję do rewanżu. Holender już w SQ1 pokazał, że ma chrapkę na zwycięstwo w kwalifikacjach do sprintu i od początku przewodził stawce, raz za razem poprawiając tempo. Ostatecznie na zakończenie tego etapu rywalizacji kierowców Red Bull Racing i Ferrari dzieliły tylko 0,002 s.

W SQ1 mieliśmy też pierwsze sytuacje, którymi zainteresowali się sędziowie. - Sprawdźcie moje przednie skrzydło - meldował przez radio Lewis Hamilton, który został przyblokowany przez Yukiego Tsunodę. Pomiędzy Brytyjczykiem a Japończykiem doszło do kontaktu.

Pod lupą sędziów znalazł się też George Russell. - Kara dla pana Russella, dziękuję - zaraportował przez radio Charles Leclerc krótko po tym, gdy został przyblokowany przez kierowcę Mercedesa.

ZOBACZ WIDEO: Polski mistrz szczerze o swojej przemianie. "Byłem łobuzem"

Verstappen pewnie rozpoczął również SQ2, notując czas 1:35.181 i meldując się na pierwszym miejscu. Ponownie zaraz za nim znalazł się Leclerc, ale tym razem strata Monakijczyka do aktualnego mistrza świata wyniosła aż 0,205 s. Holender miał przy tym sporo szczęścia, bo chwilę później wykręcił "bączka" i wypadł z toru, ale nie rozbił przy tym bolidu.

Do kuriozalnej sytuacji doszło na początku SQ3, kiedy to kierowcy przez kilka minut nie wyjeżdżali z garaży ze względu na brak miękkich opon. W efekcie cała dziesiątka miała szansę na pokonanie tylko jednego mierzonego okrążenia w kluczowym momencie pojedynku sprinterskiego.

Verstappen jako pierwszy dał sygnał do ataku w SQ3 i przerwał ciszę na torze. Holender osiągnął czas 1:34.538, który okazał się poza zasięgiem rywali. Leclerc tym razem stracił do kierowcy Red Bulla 0,055 s.

F1 - GP USA - pojedynek sprinterski - wyniki:

Poz.KierowcaZespółSQ3SQ2SQ1
1. Max Verstappen Red Bull Racing 1:34.538 1:35.181 1:35.997
2. Charles Leclerc Ferrari +0.055 1:35.386 1:35.999
3. Lewis Hamilton Mercedes +0.069 1:35.887 1:36.393
4. Lando Norris McLaren +0.101 1:35.594 1:36.499
5. Oscar Piastri McLaren +0.356 1:35.753 1:36.703
6. Carlos Sainz Ferrari +0.401 1:35.942 1:36.268
7. Sergio Perez Red Bull Racing +0.503 1:35.718 1:36.347
8. George Russell Mercedes +0.661 1:35.847 1:36.281
9. Alexander Albon Williams +0.828 1:35.947 1:36.230
10. Pierre Gasly Alpine +1.359 1:35.785 1:36.595
11. Daniel Ricciardo Alpha Tauri 1:35.978 1:36.737
12. Fernando Alonso Aston Martin 1:36.087 1:36.365
13. Esteban Ocon Alpine 1:36.137 1:36.372
14. Lance Stroll Aston Martin 1:36.181 1:36.575
15. Guanyu Zhou Alfa Romeo 1:36.182 1:36.554
16. Nico Hulkenberg Haas 1:36.749
17. Kevin Magnussen Haas 1:36.922
18. Valtteri Bottas Alfa Romeo 1:36.922
19. Yuki Tsunoda Alpha Tauri 1:36.945
20. Logan Sargeant Williams 1:37.186

Czytaj także:
- "Absurd". Kierowcy F1 są wściekli. Nie chcą słyszeć o milionowej karze
- Lewis Hamilton zabrał głos ws. wojny w Izraelu. "Musimy to zakończyć"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty