Deszcz utrudnił życie kierowcom F1. Trudne warunki w Singapurze

Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Charles Leclerc
Materiały prasowe / Ferrari / Na zdjęciu: Charles Leclerc

Obficie padający deszcz sprawił, że ostatni trening F1 przed GP Singapuru odbywał się w mokrych warunkach. Kierowcy połowę sesji stracili przy tym w garażu, bo warunki na Marina Bay nie nadawały się do jazdy.

Zwykle kierowcy w GP Singapuru muszą zmagać się z wysokimi temperaturami i sporą wilgotnością. Jednak sobotni trening Formuły 1 poprzedziły obfite opady deszczu. W efekcie warunki na Marina Bay nie nadawały się do jazdy, a sędziowie przez pierwsze pół godziny nie zezwolili na otwarcie alei serwisowej. W efekcie zawodnicy musieli pozostać w garażach.

Spora ilość wody na asfalcie sprawiła, że kierowcy rozpoczęli trening na deszczowych oponach. Jednak szybko poprawiająca się nawierzchnia sprawiła, że po kilku okrążeniach byliśmy świadkami zmiany na ogumienie przejściowe.

W tak zmiennych warunkach najszybszy okazał się Charles Leclerc. Kierowca Ferrari uzyskał czas 1:57.782 i był lepszy aż o 0,526 s od Maxa Verstappena. Trzeci Carlos Sainz był z kolei wolniejszy o 1,066 s.

Warto podkreślić, że pomimo trudnych warunków, nie byliśmy świadkami żadnego wypadku, co biorąc pod uwagę wąski tor uliczny w Singapurze, jest sporą niespodzianką. Nie oznacza to jednak, że wszyscy zawodnicy przejechali bezbłędnie sobotni trening. Chociażby Nicholas Latifi wypadł na pobocze, problemy spotkały też reprezentantów Mercedesa.

Sobotnia sesja przed GP Singapuru może się okazać mało przydatna, jeśli kwalifikacje rozegrane zostaną na suchym torze. Prognozy pogody nie są jednak jednoznaczne w tej kwestii.

F1 - GP Singapuru - 3. trening - wyniki:

Poz.KierowcaZespółCzas/strata
1. Charles Leclerc Ferrari 1:57.782
2. Max Verstappen Red Bull Racing +0.526
3. Carlos Sainz Ferrari +1.066
4. Fernando Alonso Alpine +1.647
5. Sergio Perez Red Bull Racing +1.744
6. Lance Stroll Aston Martin +2.591
7. Esteban Ocon Alpine +3.129
8. Sebastian Vettel Aston Martin +3.225
9. George Russell Mercedes +3.228
10. Daniel Ricciardo McLaren +3.254
11. Kevin Magnussen Haas +3.307
12. Lewis Hamilton Mercedes +3.438
13. Pierre Gasly Alpha Tauri +3.463
14. Mick Schumacher Haas +3.720
15. Yuki Tsunoda Alpha Tauri +3.897
16. Lando Norris McLaren +4.009
17. Alexander Albon Williams +4.125
18. Valtteri Bottas Alfa Romeo +4.284
19. Guanyu Zhou Alfa Romeo +4.817
20. Nicholas Latifi Williams +5.728

Czytaj także:
Mercedes oczekuje zdecydowanej reakcji ws. Red Bulla. Będzie kara?
Ferrari i Mercedes są wściekłe. Czy Verstappen może stracić tytuł?!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "będę tęsknić". Kto tak powiedział do Federera?

Źródło artykułu: