W EU LCS pozostały już tylko 2 niewyjaśnione pojedynki fazy play-off - mecz o 3. miejsce oraz finał. W sobotę, 8 września, zetrą się ze sobą przegrane drużyny półfinałów i zawalczą o trzeci stopień podium European League of Legends Championship Series. Będzie to pojedynek Team Vitality kontra Misfits Gaming, które poniosło porażkę na Fnatic. Po utraceniu szansy na finał zawodnicy Vitality i ich fani mogli w tamtej chwili odczuć wielkie rozczarowanie, jednakże po sprawdzeniu punktacji i wszelkich możliwych scenariuszy okazało się, że istnieje bardzo realna szansa na wyjazd na Worldsy.
Punktacja ligowa w obecnej chwili wygląda następująco:
Po punktacji wyraźnie widać, że Fnatic z pewnością poleci do Korei Płd. na Mistrzostwa Świata 8. sezonu League of Legends i nawet przegrana w finale z FC Schalke04 ich od tego nie odciągnie. Warto spojrzeć jednak na punkty przyznawane za poszczególne miejsca zajęte w trakcie splitów.
Z tych danych wynika, że Schalke w chwili obecnej ma zapewnione 90 punktów za uczestnictwo w finale - w przypadku ich wygranej otrzymują oni slot i wraz z Fnatic, które dostanie się po podliczeniu punktów, polecą na Worldsy do Korei Południowej. Jednakże gdyby to Fnatic wygrało finał EU LCS to FC Schalke04 ostanie się z 90 punktami, gdyż nie zgarnęli oni żadnych "oczek" z wiosennego splitu. By Team Vitality mogło się zakwalifikować na Worldsy muszą spełnić drugi warunek - zająć 3. miejsce pokonując Misfits Gaming. W ten sposób zabezpieczą 100 punktów i będą mieli 10 punktów przewagi nad FC Shalke04 oraz G2 Esports, którzy posiądą jedynie 90 "oczek".
Scenariusz ten jest bardzo realny do osiągnięcia. Fnatic w finale występuje w roli faworyta, wygrali oni fazę zasadniczą, a także prezentują bardzo wysoki poziom gry upodobniony do stylu chińskiego. Natomiast Vitality jest drużyną, która wie jak się przygotować i wie jak grać pod dane kompozycje, co stawia ich w bardzo korzystnej sytuacji, zważywszy na nie najlepszą formę prezentowaną przez Misfits ostatnimi czasy.
- Mamy tydzień na przygotowanie się na Misftits. Jeżeli Fnatic wygra, i my wygramy, jesteśmy na Worldsach jako drugi seed. W każdej innej możliwości musimy grać Gauntlet tydzień po Madrycie. Nasza sytuacja nie jest już do końca w naszych rękach, ale Fnatic są faworytami w tym finale, a my po prostu skupimy się na naszym meczu - komentuje Kikis.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 89. Konrad Bukowiecki o medalu ME, aferze dopingowej, Anicie Włodarczyk i... walkach MMA [cały odcinek]