Karta walk KSW 101 - kto walczy w Paryżu?
Oczywiście główną atrakcją sobotniej gali będzie starcie mistrzowskie o pas kategorii lekkiej, pomiędzy Salahdinem Parnasse'm a Wilsonem Varelą. Jednak to nie jedyny ciekawy pojedynek na karcie walk KSW 101. Interesująco zapowiada się również co-main event gali, w którym doświadczony Marcin Held zmierzy się Davy'm Gallonem, który był swego czasu mistrzem FEN-u, a ostatnio walczył na galach Bellatora. Przed samą galą doszło też do jednej zmiany w rozpisce. Z karty z powodu kontuzji wypadł Fabien Xabidi, a nowym rywalem Nacima Belhouachiego został Damien Peltier.
Oto kompletna karta walk KSW 101:
Walka wieczoru:
- 70,3 kg – Salahdine Parnasse (19-2) vs. Wilson Varela (12-5) – o pas kategorii lekkiej
Karta główna:
- 70,3 kg – Marcin Held (29-10) vs. Davy Gallon (21-9-2, 1 NC)
- 83,9 kg – Laid Zerhouni (13-9, 1 NC) vs. Alain Van De Merckt (8-0)
- 77,1 kg – Romain Debienne (10-5) vs. Mickael Lebout (23-12-3)
- 79,0 kg – Artur Szczepaniak (11-3) vs Alex Lohore (25-10)
- 70,3 kg – Ramzan Jembiev (5-2) vs. El Hadji Ndiaye (5-2)
Karta wstępna:
- 65,8 kg – Ali Nahaye (14-4) vs. Eduard Kexel (10-1)
- 69 kg/152 lb: Damien Peltier (10-9 1NC, 8 Sub) vs. Nacim Belhouachi (3-3, 3 Sub)
- 73,0 kg – Amaury Wako Zabo (2-0) vs. Maciej Rębacz (0-0
- 63,0 kg – Zakaria Hamou (2-0) vs. Andrzej Karkula (2-0)
Kursy na galę KSW 101
Bukmacherzy już wskazali swoich faworytów na gali KSW 101. Warto zacząć od walki wieczoru, a więc mistrzowskiego starcia Salahdine'a Parnasse'a z Wilsonem Varelą. Zdecydowanym faworytem bukmacherów jest Parnasse. Trudno się dziwić, bowiem 27-latek jest w tej chwili jednym z najlepszych, o ile nie najlepszym, zawodnikiem w federacji KSW.
Salahdine Parnasse po raz drugi zawalczy we Francji. Wszyscy pamiętają jego poprzednie starcie, gdzie już w pierwszej rundzie znokautował Valeriu Mirceę. Tym razem zmierzy się z podobnym rywalem. Wilson Varela wychodzi do klatki zawsze z ofensywnym nastawieniem, co może go zgubić. Parnasse po przejściu do kategorii lekkiej regularnie szuka finiszu przed czasem i uważam, że znajdzie go w najbliższym pojedynku.
W Paryżu po raz trzeci w organizacji KSW zobaczymy Marcina Helda. Jeden z najbardziej doświadczonych polskich zawodników, mający przeszłość w UFC, zmierzy się z Davy'm Gallonem. Polak powinien przeważać nad Francuzem w każdym elemencie, a zwłaszcza w zapasach, które są jego najmocniejszą bronią.
Nie ma co ukrywać, że Gallon ma już na karku 35 lat i najlepsze lata za sobą. Held jest z kolei po wygranej nad Romanem Szymańskim. To zwycięstwo powinno go uskrzydlić i poprowadzić do kolejnego triumfu. Held ma spore ambicje, które sięgają podbicia kategorii lekkiej. W tej dzieli i rządzi Parnasse, ale kto wie, czy ewentualna wygrana nie przybliży Polaka do walki z niekwestionowanym francuskim mistrzem. Stawiam więc na zwycięstwo Helda przez poddanie.
Ciekawie zapowiada się także walka Artura Szczepaniaka z Alexem Lohore. Obaj są puncherami i celują w czołówkę rankingu wagi półśredniej. Obaj chcą zrobić krok w kierunku walki mistrzowskiej. Ewentualne zwycięstwo w tym pomoże, a porażka może definitywnie pogrzebać szanse.
W roli faworyta stawiany jest Artur Szczepaniak. Uważam jednak, że walka może pójść w dwie strony, a o wszystkim może zadecydować pojedynczy cios. Nie spodziewam się zatem, że starcie Szczepaniaka z Lohore dotrwa do decyzji. Stawiam na finał przez TKO/KO.