Wszystkie oczy na Jagiellonię. Raków ma nad czym myśleć

WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: zawodnicy Jagiellonii Białystok
WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski / Na zdjęciu: zawodnicy Jagiellonii Białystok

Obecnie urzędujący kontra były mistrz Polski - tak w skrócie można zapowiedzieć mecz Jagiellonii z Rakowem w 15. kolejce Ekstraklasy. Będzie to także pojedynek ofensywnie usposobionej "Jagi" z "Medalikami", którzy pod tym względem nie zachwycają.

Jagiellonia zachęci Raków do odważniejszej gry?

Jagiellonia Białystok i Raków Częstochowa zajmują odpowiednio drugie i trzecie miejsce w tabeli Ekstraklasy - tuż za plecami Lecha Poznań. Jeśli "Kolejorz" się potknie, to wówczas "Jaga" lub "Medaliki" mogą wskoczyć na fotel lidera. Stawka jest zatem ogromna, a to sprawia, że kibice liczą na porywające widowisko w stolicy Podlasia. Można rzec, że Jagiellonia jest jego gwarantem, ale Raków... niekoniecznie. Częstochowianie pod wodzą Marka Papszuna grają pragmatycznie, koncentrując się głównie na defensywie, by nie powiedzieć, że... zabijają futbol.

Wszystko to powoduje, że eksperci zastanawiają się nie tylko, kto wygra, ale także ile bramek zobaczymy w niedzielne popołudnie przy Słonecznej. Zacznijmy jednak od pierwszej kwestii, bowiem bukmacher STS proponuje 200 złotych bonusu za wytypowanie zwycięzcy meczu Jagiellonia Białystok - Raków Częstochowa. Wystarczy założyć konto z kodem BETPROMO, zaakceptować zgody marketingowe, wpłacić min. 50 zł i zagrać za min. 2 zł pierwszy kupon, na którym znajdzie się typ na zwycięstwo Jagiellonii lub Rakowa. Jeśli trafisz - otrzymasz bonus.

Kto może wygrać? Faworytem STS-u są piłkarze Rakowa Częstochowa (kurs 2.30). "Medaliki" wygrały trzy z pięciu ostatnich bezpośrednich meczów przeciwko "Jadze". Podopieczni Marka Papszuna dysponują także najlepszą defensywą w całej Ekstraklasie. Raków stracił zaledwie cztery gole w 14 meczach(!). Jagiellonia też jednak błyszczy formą. Białostoczanie wygrali siedem ostatnich spotkań, a dodatkowo zagrają na własnym terenie.

Ile bramek padnie w meczu Jagiellonii z Rakowem?

Jagiellonia jest szalenie skuteczna, ale tym razem, jak już wspomniałem - będzie musiała przeciwstawić się najlepszej defensywie w Ekstraklasie. Białostoczanie mogą patrzeć jednak z optymizmem na nadchodzący mecz, bowiem w siedmiu ostatnich spotkaniach strzelali za każdym razem co najmniej dwie bramki. Budująco podziała zapewne także ostatnia wygrana, kiedy "Jaga" przed kilkoma dniami pokonała Molde w Lidze Konferencji Europy (3:0).

Bukmacher STS jest niemal pewny, że w Białymstoku padnie powyżej 1,5 gola (kurs 1.28). Jednocześnie analitycy uważają, że całkiem prawdopodobny scenariusz to również powyżej 2,5 bramki (kurs 1.88).

Co prawda tylko w 2 z 14 meczów Rakowa w tym sezonie Ekstraklasy padło powyżej 2,5 gola, ale "Medaliki" zagrają na gorącym terenie i w dodatku z rozpędzonym mistrzem Polski, który strzela jak na zawołanie.

Oczywiście są też mniej optymistyczne scenariusze dla niedzielnego widowiska, jak chociażby bezbramkowy remis (kurs 11.00). Takim wynikiem kończyły się 3 mecze Rakowa w obecnej kampanii Ekstraklasy. Scenariusz, w którym pada co najwyżej 1 bramka wyceniono na kurs 3.60. To dość wysoki mnożnik, biorąc pod uwagę fakt, że w ten sposób kończyło się aż 9 spotkań Rakowa w tym sezonie ligowym.

Mecz Jagiellonii Białystok z Rakowem Częstochowa zostanie rozegrany 10 listopada. Początek o godzinie 14:45.

Źródło artykułu: zagranie.com