Speedway Grand Prix Danii 2023 - kursy i typy bukmacherskie | 16.09.2023

Po raz dziewiąty w tym sezonie najlepsi żużlowcy świata spotkają się w rywalizacji Speedway Grand Prix 2023. Dwa tygodnie temu w Cardiff kibice mogli oglądać świetną jazdę na sztucznym torze. W Danii zawodnicy wracają już jednak do ścigania na naturalnym obiekcie. W stawce pojawi się dwóch stałych uczestników gospodarzy, a więc Madsen oraz Michelsen. Czy wykorzystają znajomość domowego toru?

Po raz kolejny faworytem do wygrania zawodów jest Bartosz Zmarzlik, który może zagwarantować sobie tytuł już podczas tego SGP. W poprzednim roku uplasował się on w Vojens na najwyższym stopniu podium. Czy uda mu się powtórzyć ten sukces i przypieczętować kolejny tytuł Mistrza Świata? Bukmacherzy widzą jego triumf w kursach na poziomie 3.50.

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 16/09/2023r.; oferta może ulec zmianie.

⇒ Tutaj zagrasz bezpiecznie. Zobacz listę legalnych bukmacherów! ⇐

W 2022 roku w finale znalazło się dwóch Polaków, a także Brytyjczyk oraz Duńczyk. Wygrał Bartosz Zmarzlik, drugi był Robert Lambert, a na najniższym stopniu podium stanął Leon Madsen. W finale pojechał także Patryk Dudek. Forma najlepszego w zeszłym roku zawodnika gospodarzy, a więc Leona Madsena idzie w górę. Czy można zatem liczyć na jego udział w finale?

Bukmacherzy proponują także zakłady na zdobycze punktowe oraz miejsca w półfinałach. Trzeba w tym kontekście zwrócić uwagę na Duńczyków, a szczególnie na Mikkela Michelsena, który dobrze czuje się przed własną publicznością i w 2022 roku był w półfinale.

W poprzednim roku najlepszy okazał się Bartosz Zmarzlik, który wygrywając dzisiaj ze sporą przewagą nad Fredrikiem Lindgrenem, zapewni sobie kolejny tytuł mistrza świata. W poprzednim roku Szwed uzbierał zaledwie 5 punktów. Polak w trzech ostatnich edycjach tej imprezy wygrał jeszcze w 2019 roku, a w 2021 roku uplasował się na 2. lokacie.

Liderem dotychczasowej klasyfikacji generalnej Speedway Grand Prix 2023 jest Bartosz Zmarzlik, a ze stratą 24 punktów ma za plecami Fredrika Lindgrena. Ciekawie wygląda rywalizacja o lokaty zapewniające udział w przyszłorocznym cyklu SGP. Walka o podium nie jest przesądzona, a na ten moment brąz przypada Vaculikowi. W grze mamy jeszcze dwóch Australijczyków, Doyle’a i Holdera oraz dwóch Brytyjczyków, Bewley’a oraz Lamberta.