Fonfara: u mnie zaczęło się od Gołoty i... Van Damme'a

W tym artykule dowiesz się o:

Andrzej Fonfara opowiada o swoich początkach w boskie. Polski bokser zmierzy się w nocy z piątku na sobotę w Chicago z Walijczykiem Nathanem Cleverlym. Jest o co się bić. Nieoficjalnie mówi się, że zwycięzca będzie mógł walczyć o pas mistrza świata wagi półciężkiej.

Komentarze (1)
avatar
piotruspan661
16.10.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Fonfara: u mnie zaczęło się od Gołoty i... Van Damme'a" A u mnie od Grudnia, Kuleja i Kasprzyka.