Tyson Fury odpowiedział na ultimatum WBC. Jest decyzja ws. jego kariery

Getty Images / Julian Finney / Tyson Fury
Getty Images / Julian Finney / Tyson Fury

Do 26 sierpnia Tyson Fury miał odpowiedzieć organizacji WBC, co dalej z jego karierą. Od tego zależały losy pasa mistrzowskiego, który należy do Brytyjczyka. W końcu "Gypsy King" podjął decyzję.

W tym artykule dowiesz się o:

23 kwietnia Tyson Fury stoczył walkę z Dillianem Whytem. "Gypsy King" znokautował swojego rywala w szóstej rundzie i zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, zakończył swoją karierę.

W ostatnich dniach pojawiły się jednak doniesienia, że mistrz świata federacji WBC wagi ciężkiej zmieni swoją decyzję. Jeszcze przed walką Ołeksandra Usyka z Anthonym Joshuą zapowiedział, że chciałby zmierzyć się z Ukraińcem.

W tym tygodniu Fury dowiedział się, że może stracić należący do niego pas. Organizacja WBC postawiła mu ultimatum i zażądała od niego oficjalnej decyzji odnośnie dalszych losów kariery.

ZOBACZ WIDEO: Ukrainiec pobił historyczny rekord. Po walce przemówił po polsku

- Tyson Fury to wyjątkowy człowiek, jego osobowość, jego myślenie jest wyjątkowe, więc szanuję to, szanuję go. Mam tylko nadzieję, że podejmie właściwą decyzję - powiedział Mauricio Sulaiman, szef WBC, w rozmowie ze Sky Sports.

Brytyjskie media w piątek przekazały, że Fury... nie zamierza jednak kończyć kariery. Miał o tym powiedzieć swoim promotorom.

Niewykluczone, że Fury i Usyk zmierzą się ze sobą jeszcze w tym roku. Pojawiły się doniesienia, że ich pojedynek mógłby odbyć się 17 grudnia. Zwycięzca zostałby niekwestionowanym mistrzem świata i wszedłby w posiadanie pięciu pasów - WBO, WBA, WBC, IBF i IBO.

Czytaj także:
Deontay Wilder wskazał faworyta w walce Fury - Usyk
Tyson Fury stawia ultimatum. "Jeśli nie, to dziękuję bardzo"

Źródło artykułu: