"Ryoto Murata pełnoprawnym MŚ WBA. Panie Promotorze, ja Pana bardzo proszę, zrobi Pan wszystko, żeby do takiej walki doprowadzić" - napisał na Twitterze polski pięściarz.
Japończyk to mistrz olimpijski z Londynu w wadze średniej. Karierę zawodową Murata rozpoczął rok po igrzyskach. Do tej pory stoczył 18 profesjonalnych pojedynków, z których 16 zwyciężył.
W ostatniej walce, 23 grudnia 2019 roku, Ryota Murata pokonał przed czasem Stevena Butlera i obronił pas WBA Regular. W związku z decyzją Saula Alvareza o zwakowaniu pasa super czempiona, federacja World Boxing Association zdecydowała się przyznać ten tytuł Japończykowi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tego talentu Chalidowa nie znaliśmy. Co za umiejętności!
Maciej Sulęcki to były pretendent do tytułu mistrza świata federacji WBO w kategorii średniej. "Striczu" do tej pory wygrał 29 z 31 zawodowych pojedynków, okazując się lepszym od m.in. Gabriela Rosado czy Grzegorza Proksy.
Problem w tym, że Sulęcki nie jest sklasyfikowany w czołówce rankingu WBA. Doprowadzenie do starcia z Muratą o mistrzostwo świata jest więc mało realne.
Czytaj także:
MMA. Internauci wybrali. Wojna z udziałem Joanny Jędrzejczyk z prestiżowym wyróżnieniem
Fury vs. Joshua: to będzie walka 2021 roku! "Urwę mu łeb