Swoją ostatnią walkę 39-letni Rosjanin stoczył 22 września. Jego przeciwnikiem w starciu o pasy mistrzowskie federacji WBA, WBO, IBF i IBO był niepokonany jak dotąd Anthony Joshua. Starcie zakończyło się w siódmej rundzie i to ręka Brytyjczyka powędrowała w górę.
Promotor Aleksandra Powietkina - Andriej Rabiński przyznał, że dyskutował ze swoim zawodnikiem na temat dalszej kariery.
- Wiele rozmawialiśmy na temat kontynuowania kariery przez Aleksandra i zgodziliśmy się na jeszcze jeden, ewentualnie dwa pojedynki. Nie jesteśmy jeszcze gotowi aby rozmawiać o konkretnych nazwiskach ale wiem, że walka z Joshuą zrobiła na angielskich kibicach wielkie wrażenie. Zaimponowała im przede wszystkim odwaga i sposób w jaki walczył Aleksander. Myśleliśmy, że to już czas aby Powietkin zakończył karierę ale brytyjscy organizatorzy utwierdzili nas w przekonaniu, że chcą zobaczyć "Saszę" jeszcze raz bądź dwa - stwierdził Rabiński.
Aleksander Powietkin jest wymieniany jako jeden z głównych kandydatów do walki z Ołeksandrem Usykiem, który przenosi się na stałe do wagi ciężkiej.
ZOBACZ WIDEO Wach: Biłem mocniej, ale on był bardziej ruchliwy. O wyniku zadecydował jeden cios