"Smutno się to oglądało". Głośno po kompromitacji Mariusza Wacha

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Mariusz Wach przegrywa z Mosesem Itaumą
Twitter / Mariusz Wach przegrywa z Mosesem Itaumą
zdjęcie autora artykułu

Mariusz Wach miał być najtrudniejszym wyzwaniem w karierze 19-letniego Mosesa Itaumy. Tak się jednak nie stało, ponieważ 44-letni Polak nie wytrzymał nawet dwóch rund z nastolatkiem. Po tym starciu w sieci zawrzało.

W tym artykule dowiesz się o:

Ostatnie lata to ewidentna degrengolada kariery Mariusza Wacha (38-11). 44-latek swego czasu był uważany za szeroką czołówkę wagi ciężkiej, a obecnie raczej skupia się na roli sparingpartnera. Od czasu do czasu wykorzystywał swoje nazwisko i legendarną wytrzymałość, aby testować młodszych pretendentów.

Jednakże jego "popis" podczas sobotniej walki z Mosesem Itaumą (10-0) to kompromitacja w wykonaniu polskiego pięściarza. Mariusz Wach w starciu z 19-latkiem nie miał żadnych argumentów, a Brytyjczyk robił, co chciał i bezlitośnie obijał doświadczonego pięściarza. Ostatecznie sędzia przerwał ten nierówny pojedynek pod koniec drugiej rundy (więcej o tym starciu TUTAJ).

Ten pojedynek nie przeszedł bez echa w mediach społecznościowych. Z jednej strony eksperci zwrócili uwagę na postawę Mariusza Wacha, a z drugiej docenili potencjał 19-letniego Brytyjczyka.

"Wach leży na deskach w 2 rundzie, chwilę później sędzia słusznie kończy walkę bo to nie był boks. To było obijanie mało ruchomego worka Mario Wacha przez 19-letniego chłopaka Mosesa Itauma. Wachu - naprawdę MUSISZ jeszcze wychodzić na ring?!" - skomentował Przemysław Garczarczyk, dziennikarz pięściarski.

"Niestety - jak zapowiedział tak zrobił... Moses Itauma (10-0, 8 KO) zastopował Mariusza Wacha już w drugiej rundzie. Porażająca przewaga w szybkości i timingu - Wiking wylądował na deskach po kombinacji, a potem do akcji wkroczył sędzia. Smutno się to oglądało..." - napisał Kacper Bartosiak, dziennikarz TVP Sport.

"Niezależnie od tego, w jakiej formie był Wach, dla Itaumy to jest duże zwycięstwo. Nikt nigdy nie pokonał Mariusza tak przekonująco, męczyli się z nim najwięksi, a na deski rzucił wcześniej tylko Machmudow. Niesamowita dojrzałość jak na 19-latka. Z tej mąki będzie chleb" - skomentował Tomasz Delimat, autor kanału Youtube "Trzynasta runda".

"Ważka na deskach. Konkretny stempel w karierze 19-letniego (!) Mosesa Itaumy (10-0, 8 KO)" - podsumował Piotr Jagiełło, dziennikarz TVP Sport.

"To było oświadczenie o umiejętnościach Mosesa Itaumy. Nikt wcześniej nie zrobił tego Wachowi, a walczył z kilkoma wielkimi pięściarzami. To wyjątkowy talent. Kto będzie następny?" - pochwalił Brytyjczyka Frank Warren, znany promotor pięściarski.

ZOBACZ WIDEO: Damian Janikowski: Był lepszy niż w poprzedniej walce. Nie mogłem się wstrzelić

Zobacz także: Fantastyczny Kazach uciszył Francuzów Zobacz także: To on skardł show na ceremonii otwarcia

Źródło artykułu: WP SportoweFakty