Ostatnie lata to ewidentna degrengolada kariery Mariusza Wacha (38-11). 44-latek swego czasu był uważany za szeroką czołówkę wagi ciężkiej, a obecnie raczej skupia się na roli sparingpartnera. Od czasu do czasu wykorzystywał swoje nazwisko i legendarną wytrzymałość, aby testować młodszych pretendentów.
Jednakże jego "popis" podczas sobotniej walki z Mosesem Itaumą (10-0) to kompromitacja w wykonaniu polskiego pięściarza. Mariusz Wach w starciu z 19-latkiem nie miał żadnych argumentów, a Brytyjczyk robił, co chciał i bezlitośnie obijał doświadczonego pięściarza. Ostatecznie sędzia przerwał ten nierówny pojedynek pod koniec drugiej rundy (więcej o tym starciu TUTAJ).
Ten pojedynek nie przeszedł bez echa w mediach społecznościowych. Z jednej strony eksperci zwrócili uwagę na postawę Mariusza Wacha, a z drugiej docenili potencjał 19-letniego Brytyjczyka.
"Wach leży na deskach w 2 rundzie, chwilę później sędzia słusznie kończy walkę bo to nie był boks. To było obijanie mało ruchomego worka Mario Wacha przez 19-letniego chłopaka Mosesa Itauma. Wachu - naprawdę MUSISZ jeszcze wychodzić na ring?!" - skomentował Przemysław Garczarczyk, dziennikarz pięściarski.
Wach leży na deskach w 2 rundzie, chwilę później sędzia słusznie kończy walkę bo to nie był boks.
— przemek garczarczyk (@garnekmedia) July 27, 2024
To było obijanie mało ruchomego worka Mario Wacha przez 19-letniego chłopaka Mosesa Itauma. Wachu - naprawdę MUSISZ jeszcze wychodzić na ring?!
"Niestety - jak zapowiedział tak zrobił... Moses Itauma (10-0, 8 KO) zastopował Mariusza Wacha już w drugiej rundzie. Porażająca przewaga w szybkości i timingu - Wiking wylądował na deskach po kombinacji, a potem do akcji wkroczył sędzia. Smutno się to oglądało..." - napisał Kacper Bartosiak, dziennikarz TVP Sport.
"Niezależnie od tego, w jakiej formie był Wach, dla Itaumy to jest duże zwycięstwo. Nikt nigdy nie pokonał Mariusza tak przekonująco, męczyli się z nim najwięksi, a na deski rzucił wcześniej tylko Machmudow. Niesamowita dojrzałość jak na 19-latka. Z tej mąki będzie chleb" - skomentował Tomasz Delimat, autor kanału Youtube "Trzynasta runda".
Niezależnie od tego, w jakiej formie był Wach, dla Itaumy to jest duże zwycięstwo. Nikt nigdy nie pokonał Mariusza tak przekonująco, męczyli się z nim najwięksi, a na deski rzucił wcześniej tylko Machmudow. Niesamowita dojrzałość jak na 19-latka. Z tej mąki będzie chleb
— Tomasz Delimat (@tomasz_delimat) July 27, 2024
"Ważka na deskach. Konkretny stempel w karierze 19-letniego (!) Mosesa Itaumy (10-0, 8 KO)" - podsumował Piotr Jagiełło, dziennikarz TVP Sport.
Ważka na deskach -
— Piotr Jagiełło (@KrolJagiello) July 27, 2024
Konkretny stempel w karierze 19-letniego (!) Mosesa Itaumy (10-0, 8 KO). https://t.co/zCZveuElUz
"To było oświadczenie o umiejętnościach Mosesa Itaumy. Nikt wcześniej nie zrobił tego Wachowi, a walczył z kilkoma wielkimi pięściarzami. To wyjątkowy talent. Kto będzie następny?" - pochwalił Brytyjczyka Frank Warren, znany promotor pięściarski.
That is a statement by Moses Itauma, nobody has done that to Wach before and he has been in with some of big names!
— Frank Warren (@FrankWarren) July 27, 2024
A special talent! Who next?#JoyceChisora
ZOBACZ WIDEO: Damian Janikowski: Był lepszy niż w poprzedniej walce. Nie mogłem się wstrzelić
Zobacz także: Fantastyczny Kazach uciszył Francuzów
Zobacz także: To on skardł show na ceremonii otwarcia