Na igrzyskach olimpijskich w Paryżu Julia Szeremeta odniosła historyczny sukces. Reprezentantka Polski awansowała aż do finału turnieju w kategorii do 57 kg kobiet i wróciła do kraju ze srebrnym medalem.
Szeremeta w ostatnich tygodniach brała udział w wielu wydarzeniach, ale na ringu nie powiedziała oczywiście ostatniego słowa. Tomasz Dylak opowiedział o planach swojej podopiecznej.
Jak poinformował trener, Szeremeta pojedzie na mistrzostwa Europy do Sofii, gdzie nie będzie startowała, tylko trenowała i sparowała. Srebrna medalistka wystąpi również na gali Suzuki Boxing Night.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie "Trening mięśni brzucha… i twarzy". Dziennikarka Polsatu znów pokazała moc
- Na pewno będzie jeden start na Suzuki. Z tego co wiem, wydarzenie ma być w Lublinie, więc będzie oparte mocno na jej osobie. Wystartuje też w mistrzostwach Polski seniorek. Zobaczymy, może będzie jakiś jeszcze start, ale tutaj bardziej myślę o czymś w formie gali gdzieś na Suzuki - tłumaczył Dylak w rozmowie z "PZB TV".
Priorytetem Dylaka są mistrzostwa świata w boksie federacji IBA, zaplanowane na marzec przyszłego roku. Szeremeta wybierze się w podróż do Belgradu.
- Tam chcemy zabrać naprawdę mocną ekipę. Chcemy mieć w każdej kategorii wagowej dziewczynę, która pojedzie walczyć o zwycięstwa. Nie ukrywam, że już o tym powoli myślę - dodał.