Kowalczyk zakończyła sezon na eliminacjach sprintu. "Na jej miejscu bym nie startował"

East News / Na zdjęciu: Józef Łuszczek
East News / Na zdjęciu: Józef Łuszczek

Justyna Kowalczyk nie awansowała do ćwierćfinału środowego sprintu w Drammen. Były to jej ostatnie zawody w tym sezonie.

- Na jej miejscu nie stratowałbym w tych zawodach, po niedzielnym biegu na 90 kilometrów po co się mordować w sprintach - stwierdził Józef Łuszczek, były mistrz świata w biegach narciarskich. Dodał, że nie był to dobry sezon w wykonaniu Polki, ale nie powinna jeszcze kończyć kariery. - Jak się będzie czuła na siłach, to może jeszcze do igrzysk dotrwać, bo Bjoergen jest starsza od niej o dwa lata, a się nie wycofuje - zaznaczył Łuszczek.

{"id":"","title":""}

Źródło: Foto Olimpik/x-news

Komentarze (3)
avatar
yes
11.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za jego czasów nie było sprintów narciarskich. 
avatar
tomas68
11.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kolejny wie lepiej co ona ma robić ale co tam jak się ma za prezesa z pseudo dyscypliny to potem mamy takie właśnie nędzne gadki. 
avatar
21 GUNS RSKŻ
11.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dokładnie...po co łapać 2 sroki za ogon...?Królowa powinna się cenić...Powodzenia w przyszłym sezonie...:)