Zmarł legendarny działacz. Tak pożegnała go Justyna Kowalczyk-Tekieli

PAP / AZS AWF Katowice/ PAP Zbigniew Meissner / Na dużym zdjęciu Czesław Bzikot, na małym Justyna Kowalczyk
PAP / AZS AWF Katowice/ PAP Zbigniew Meissner / Na dużym zdjęciu Czesław Bzikot, na małym Justyna Kowalczyk

AZS AWF Kraków poinformował o śmierci Czesława Bzikota. Działacza w mediach społecznościowych pożegnała także Justyna Kowalczyk-Tekieli.

W tym artykule dowiesz się o:

AZS AWF Katowice poinformował o śmierci Czesława Bzikota w niedzielę (09.02). Zmarły był niezwykle zasłużoną postacią dla klubu. Przez wiele lat był jego pracownikiem i sekretarzem, w przeszłości pełnił też rolę prezesa.

"W 2023 roku został uhonorowany odznaką 'Zasłużony dla AZS Katowice' za swoje nieocenione zasługi. Rodzinie i bliskim składamy szczere kondolencje oraz wyrazy głębokiego współczucia. Niech spoczywa w pokoju" - napisano w komunikacie zamieszczonym przez klub w mediach społecznościowych.

W trakcie swojej kariery Bzikot miał okazję współpracować z licznymi polskimi sportowcami. Jego podopieczną była m.in. Justyna Kowalczyk, która na swoim Facebooku upamiętniła zmarłego.

"R.I.P (to angielski skrót oznaczający 'spoczywaj w pokoju' - przyp. red). Ogrom dobrego zrobił Pan Czesław dla AZS AWF Katowice. Dla mnie też. 'Karwa!' - napisała była biegaczka narciarska.

Kowalczyk-Tekieli w trakcie kariery sportowej reprezentowała AZS AWF Katowice. To współpraca z jego przedstawicielami w dużej mierze wpłynęła na sukcesy, które odnosiła. Przypomnijmy, że na swoim koncie ma m.in. po dwa złote medale mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich. Czterokrotnie sięgała też po Kryształową Kulę za triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści