Maraton nowojorski miał odbyć się 1 listopada 2020 r. Organizatorzy - New York Road Runners - poinformowali w środę, że bieg został odwołany.
"Władze miasta oraz New York Road Runners zdecydowały, że przeprowadzenie biegu byłoby zbyt ryzykowne. Eksperci twierdzą, że imprezy masowe - zwłaszcza te, które przyciągają ludzi z całego świata - pozostają niebezpieczeństwem do czasu wynalezienia szczepionki przeciwko COVID-19" - czytamy w "New York Times".
Nowy Jork jest najbardziej dotkniętym przez pandemię stanem w USA. Do tej pory odnotowano w nim ponad 412 tys. przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarło 31 314 osób.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polski koszykarz jak strongman. Przeciągnął auto
Miała to być jubileuszowa, 50. edycja maratonu w Nowym Jorku, z udziałem ok. 50 tysięcy biegaczy z całego świata.
Biegacze, którzy znaleźli się na liście startowej na tegoroczne zawody, będą mogli wystąpić o zwrot kosztów albo zdecydować się na start w maratonie w którejś z trzech kolejnych edycji.
Maraton nowojorski nie odbędzie się po raz drugi w historii. W 2012 r. organizatorzy zostali zmuszeni do odwołania zawodów (kilka dni przed planowanym startem) z powodu szkód, jakie wyrządził huragan Sandy.
Czytaj także: Dla biegaczy to mekka. Fenomen maratonu w Nowym Jorku
Czytaj także: Sport ciągle przegrywa z koronawirusem. Maraton w Berlinie został odwołany