W tym artykule dowiesz się o:
7. miejsce - Car Gwarant Start Gniezno
Podoba mi się praca, którą wykonują działacze w Gnieźnie. Rok temu byli rewelacją rozgrywek, ale teraz trudno będzie im to powtórzyć. Start ma kilku ciekawych zawodników, ale brakuje mi tam wyraźnego lidera. Świetny sezon ma za sobą Jurica Pavlic, ale nie mam przekonania, czy utrzyma taki poziom. Największy minus to jednak juniorzy. Duet Maksymilian Bogdanowicz - Norbert Krakowiak był naprawdę świetny. Nie rozumiem, dlaczego obaj zostali oddani do innych klubów.
6. miejsce - Arged Malesa TŻ Ostrovia
Ostrowianie do wszystkiego dochodzą małymi krokami i to słuszna taktyka. W tym roku spokojne utrzymanie będzie ich sukcesem. Moim zdaniem nie będą mieć jakości, żeby mierzyć wyżej. Liderem z pewnością okaże się Grzegorz Walasek. To będzie jedna z ważniejszych postaci w całej pierwszej lidze. Po cichu liczę też na Sama Mastersa. Australijczyk ma duży potencjał.
ZOBACZ WIDEO Burza po słowach Witkowskiego. Zmarzlik pyta, a Janowski zaprasza prezesa do parku maszyn
5. miejsce - Lokomotiv Daugavpils
Największym wydarzeniem jest powrót Andrzeja Lebiediewa. To będzie lider z prawdziwego zdarzenia. Podoba mi się też praca, którą wykonują z młodzieżą. Poza tym jest jednak sporo zagadek. Nie widzę zawodników, którzy mogliby pociągnąć zespół. Wydaje mi się, że nie wjadą do play-off.
4. miejsce - Grupa Azoty Unia Tarnów
Play-off byłby ich wielkim sukcesem. Największe atuty to Peter Ljung i Mateusz Cierniak. Pierwszy już od wielu sezonów jest bardzo solidną firmą, a drugi ma ogromny talent i powinien się nadal rozwijać. Do tego dochodzi grupa zawodników z potencjałem. Jeśli wszystko zagra, to mogą sprawić wiele niespodzianek.
3. miejsce - Zdunek Wybrzeże Gdańsk
Drużyna została mocno przebudowana. Liderzy odeszli do PGE Ekstraligi, ale według mnie prezes Tadeusz Zdunek umiejętnie ich zastąpił. Kacper Gomólski, Krystian Pieszczek i Jacob Thorssell mogą okazać się udanymi zakupami. Jeśli z tej trójki miałbym wybrać lidera, to pewnie postawiłbym na Gomólskiego. W najwyższej klasie rozgrywkowej sobie nie poradził. Za każdym razem się odbijał, ale na zapleczu może być bardzo solidny.
2. miejsce - Orzeł Łódź
Łodzianie zbudowali szeroką kadrę, w której mają wielu wartościowych zawodników. Niektórzy są po przejściach, ale umiejętności im nie brakuje. Jestem pewny, że w takiej sytuacji część z nich odpali. Jeśli klocki zostaną odpowiednio ułożone, to wróżę im sukces. Na takim stadionie musi być wielki żużel. Moim zdaniem zainteresowanie meczami Orła będzie ogromne. Ta drużyna raczej nie rozczaruje kibiców.
1. miejsce - ROW Rybnik
Zgadzam się z prezesem Krzysztofem Mrozkiem, że Grigorij Łaguta będzie gwiazdą tej ligi. To prawdziwy fighter, któremu przerwa w startach na pewno nie zaszkodzi. Jestem przekonany, że na wysokim poziomie pojedzie również Kacper Woryna. Bardzo pozytywnie oceniam również pozyskanie Linusa Sundstroema. W warunkach pierwszoligowych to będzie wartość dodana. Druga linia też wygląda bardzo okazale. Dla mnie ROW jest kompletną drużyną.