Liga w obrazkach. Mecz roku w Częstochowie. Coś na pobudzenie po nudnej tiki-tace

Dariusz Ostafiński
Dariusz Ostafiński
Mateusz Tonder zjechał na murawę po awarii motocykla.

Tonder na zielonej trawce

Jeśli Falubaz nie weźmie się w garść, to za niedługo będzie oglądał PGE Ekstraligę nawet nie z poziomu murawy, lecz z trybun bądź z kanapy. Swoją drogą, to po Mateuszu Tonderze, po niezłych pierwszych występach przed rokiem spodziewano się więcej. Chłopak musi się brać do roboty, bo za rok Sebastian Niedźwiedź i Alex Zgardziński kończą wiek młodzieżowca.

Jakie zdjęcie podoba ci się najbardziej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • mar58 Zgłoś komentarz
    Redaktorze , a co do tego tekstu mają tytułowe "tiki taki" ?
    • gorzowianin z Mazowsza Zgłoś komentarz
      Tak redaktorze, Przemek Pawlicki nie zawodzi. Mam odmienne zdanie. Zawiódł i to bardzo swą jazdą kibiców grudziądzkich, jak kiedyś zawiódł w meczu ze Spartą, kibiców gorzowskich.
      • gorzowianin z Mazowsza Zgłoś komentarz
        Widać, że Marek Cieślak z radości wyjął ręce z kieszeni pozostając w spokoju swoje "orzeszki'.
        • gorzowianin z Mazowsza Zgłoś komentarz
          Czyżby Michał reklamował BoboWózki.
          • gorzowianin z Mazowsza Zgłoś komentarz
            Jak można powiedzieć O Michale Gruchalskim, ze jest wściekły. Wściekłe zwierzęta /ssaki/ zawsze szczerzą zęby. Michał tego nie pokazuje. Wynika, że tylko jest zły sam na siebie.
            • brat moskala Zgłoś komentarz
              sprzedany mecz meczem roku ?? Bez jaj...