W tym artykule dowiesz się o:
Zaczęło się od ojca
Miłość do czarnego sportu zaszczepił w niej ojciec, który jako lekarz zabezpieczał medycznie treningi w Lublinie. Od czasu liceum Aleksandra Goral regularnie zjawiała się na stadionie żużlowym.
Od kibicki po podprowadzającą
Przed sezonem 2017 rozpoczęła współpracę ze startującym w najniższej klasie rozgrywkowej Speed Car Motorem Lublin. Szybko skradła serca żużlowych kibiców. Pół żartem, pół serio, można stwierdzić też, że przyniosła szczęście lubelskiej drużynie, która awansowała do Nice 1.LŻ.
Z Lublina do Europy
Goral wzbudziła zainteresowanie nie tylko fanów, ale także przedstawicieli One Sport. Firma ta organizuje między innymi żużlowe mistrzostwa Europy (Speedway Euro Championship) czy Speedway Best Pairs. Lublinianka została jedną z SEC girl, spełniając jedno ze swoich marzeń.
Światowy debiut ma już za sobą
Aleksandra Goral w niedzielę pojawiła się w Toruniu, gdzie rozgrywana była pierwsza runda tegorocznego cyklu Speedway Best Pairs. Turniej był transmitowany na Eurosport 2, a więc 23-latkę mogli podziwiać kibice z całego świata.
Miłość do żużla i czekolady
Kocha nie tylko czarny sport. Uwielbia też czekoladę, którą je praktycznie codziennie. Dzień bez tej słodyczy jest dla niej dniem straconym.
Idealna sylwetka
Choć uwielbia czekoladę, to utrzymuje idealną sylwetkę. Wszystko dzięki regularnej jeździe na rowerze. To jej podstawowy środek transportu.
Przyszła pani doktor
Aleksandra Goral studiuje medycynę na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu. Jest studentką trzeciego roku kierunku lekarsko-dentystycznego. W przyszłości chce pomagać ludziom.
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
