Przedstawiciele Arged Malesy Ostrów za pośrednictwem Facebooka pochwalili się kevlarem na sezon 2022. Jeśli porównamy go z zeszłorocznym, to zauważymy sporą zmianę.
Na tegorocznym kevlarze dominuje kolor szary. Nie brakuje wstawek w barwach czarnych i czerwonych, jednak nie ma ich tak dużo, jak jeszcze w ubiegłym sezonie, kiedy to oba te kolory dominowały.
Przypomnijmy, że podopieczni Mariusza Staszewskiego pierwszy trening na swoim torze mieli odbyć w piątek 11 marca, jednak nie doszedł on do skutku. Spowodowanie to było utratą licencji toru po tym, jak zdemontowano bandy zewnętrzne i dosypano nawierzchnię.
Dzień później do niemieckiego Minden udała się trójka obcokrajowców Arged Malesy: Nicolai Klindt, Oliver Berntzon i Filip Hjelmland. Na możliwość startów na torze w Ostrowie przyjdzie im jeszcze poczekać.
Dodajmy, że w pierwszej kolejce PGE Ekstraligi ostrowianie podejmą ZOOleszcz GKM Grudziądz. Następnie udadzą się do Torunia, gdzie zmierzą się z miejscowym Apatorem, a następnie czeka ich domowa potyczka z Eltrox Włókniarzem Częstochowa.
Zobacz także:
- Oficjalnie: Bomba transferowa stała się faktem!
- Ostatni bieg nie miał większego znaczenia. Doszło w nim jednak do dramatycznego upadku [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO Pełna mobilizacja w Ostrowie. W pracę zaangażowali się również kibice