O angażu zawodnika Arged Malesy Ostrów Wlkp. poinformowali działacze Vetlandy Speedway w swoich mediach społecznościowych. Przypomnijmy, że Tomasz Gapiński związał się z tym ośrodkiem już w sezonie 2021, w charakterze zastępstwa za wcześniej zakontraktowanych zawodników, którzy nie mogli startować w Szwecji. Zyskał on zatem zaufanie działaczy, którzy postanowili podpisać z nim nową umowę.
- To ważne przedłużenie współpracy. Pod koniec ubiegłego sezonu pokazał on, na co tak naprawdę go stać i prezentował się bardzo dobrze. Gdy skontaktowałem się z Tomaszem, uzgodniliśmy warunki bardzo szybko. On naprawdę chciał zostać w Vetlandzie, a my chcieliśmy go mieć w składzie, dlatego poszło to bardzo sprawnie. Dobrze się zachowuje, ma uśmiech na twarzy i pasuje idealnie do planu budowy drużyny, który z radością kontynuujemy. To może zabrzmieć banalnie, ale tutaj liczy się zespół, przed indywidualnościami - mówi menedżer Vetlandy Rikard Kling, po zakontraktowaniu Gapińskiego.
Polak na początku przyszłego sezonu będzie charakteryzował się średnią 1,574. Tym samym wiemy już, w jakich zespołach będzie startował Tomasz Gapiński w przyszłym roku. W związku z awansem do PGE Ekstraligi Arged Malesy Ostrów Wlkp., z którą również przedłużył on umowę, zawodnik ten musiał zrezygnować z występów w lidze duńskiej (w roku 2021 występował w Region Varde Elitesport). Pozostaną mu zatem starty w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce oraz na torach Bauhaus-Ligan.
Do tej pory z klubem z Vetlandy związali się również Paweł Przedpełski, Siergiej Łogaczow, Filip Hjelmland, Jonathan Ejnermark, William Bjoerling oraz Alexander Liljekvist.
Czytaj także:
Podąża śladami Vaculika. Kontrakt w Motorze to dla niego szansa [WYWIAD]
Wychowanek Falubazu Zielona Góra z kontraktem w Allsvenskan League
ZOBACZ WIDEO Żużel. Jedno okienko, killerów dwóch. Eksperci o składzie Apatora, Patryku Dudku i jego ewentualnym powrocie do Falubazu