Żużel. Jest kolejne nazwisko w Arged Malesie. Po awansie miał łzy w oczach

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Oliver Berntzon przed Michaelem Jepsenem Jensenem
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Oliver Berntzon przed Michaelem Jepsenem Jensenem

Coraz mniej niewiadomych w składzie Arged Malesy Ostrów na sezon 2022. Beniaminek PGE Ekstraligi właśnie potwierdził kolejne nazwisko.

- Mam nadzieję, że ostrowski klub będzie chciał mnie zatrzymać na starty w PGE Ekstralidze. Czuję się na siłach startować w elicie - mówił nam Oliver Berntzon tuż po awansie Arged Malesy Ostrów do PGE Ekstraligi. Po finałowym rewanżu był jednym z najszczęśliwszych ludzi na stadionie, z radości miał aż łzy w oczach.

Wielka radość pewnie towarzyszy mu też teraz. Arged Malesa Ostrów właśnie potwierdziła nowy kontrakt tegorocznego uczestnika cyklu Grand Prix. To oznacza, że w sezonie 2022 spróbuje swoich sił w najlepszej żużlowej lidze świata.

W minionym wystartował w 18 spotkaniach ostrowskiej drużyny w eWinner 1. Lidze. Notował w nich średnio 1,897 punktu na wyścig, co było czwartym wynikiem w zespole, a 17. na zapleczu PGE Ekstraligi.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że wreszcie spełniają się moje marzenia. Każdy żużlowiec chce jeździć w najlepszej lidze na świecie. Teraz w niej jestem! Marzyłem o tym od wielu lat. Moja radość jest tym większa, że ten awans wywalczyłem z moją drużyną z Ostrowa - mówi Berntzon dla klubowych mediów.

Oprócz Olivera Berntzona, ważne kontrakty z Arged Malesą Ostrów na sezon 2022 mają też Chris Holder, Tomasz Gapiński, Nicolai Klindt, Grzegorz WalasekMatias Nielsen (U24), Tim Soerensen (U24) i młodzieżowcy.

Zobacz też:
Żużel. Chris Holder o zbyt później zmianie barw klubowych, nowym wyzwaniu i wielu ofertach [WYWIAD]
Żużel. Mariusz Staszewski o transferze Chrisa Holdera. Australijczyk postawił sprawę jasno

ZOBACZ WIDEO Żużel. Rafał Dobrucki kręci nosem! Poszło o zagranicznego juniora

Źródło artykułu: