Żużel. "Nie ma takiej możliwości". Robert Dowhan jasno o Falubazie Zielona Góra

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Robert Dowhan
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Robert Dowhan

Falubaz Zielona Góra nadal jest bliski sercu Roberta Dowhana. Ale czy jest szansa, by senator RP znów pokierował klubem? Sam zainteresowany nie pozostawia złudzeń.

[tag=5920]

[/tag]Robert Dowhan zarządzał Falubazem Zielona Góra od 2003 roku. Za jego prezesury klub wywalczył dwa złote medale drużynowych mistrzostw Polski oraz po jednym srebrnym i brązowym medalu. Odejście ogłosił w 2014 roku.

Spore grono zielonogórskich kibiców z utęsknieniem wspomina czasy, gdy senator RP kierował Falubazem. Ale te czasy - jak zapewnia sam zainteresowany - już na pewno nie powrócą.

- Miejsce Falubazu jest w moim sercu, będę kibicował, ale jeżeli chodzi o zarządzanie, powrót do klubu jest to już historia - mówi Dowhan w rozmowie z portalem wzielonej.pl.

Zapytany, czy ktokolwiek lub cokolwiek mogło zmienić jego decyzję odnośnie powrotem do kierowania Falubazu Zielona Góra, odpowiada bez cienia wątpliwości: - Nie ma takiej możliwości.

- Zostawiłem tu wiele lat swojego życia, poświęciłem dużo czasu. Dziś są nowe władze, nowi właściciele niech oni robią, żeby powrócić do świetności Falubazu - dodaje były prezes Falubazu.

Póki co Falubaz znalazł się na zakręcie. Klub spadł z PGE Ekstraligi, w nowym sezonie będzie rywalizował w eWinner 1. Lidze. W składzie nie będzie już Mateja Zagara oraz największej gwiazdy ostatnich lat: Patryka Dudka.

Zobacz też:
Żużel. Stracili elitę, stracili największą gwiazdę. Tak źle dawno nie było
Żużel. Skład Falubazu na sezon 2022 nie jest zamknięty? Klub pracuje nad jeszcze jednym transferem

ZOBACZ WIDEO Jakub Miśkowiak: Wejdziemy do czwórki i pokażemy jacy jesteśmy silni

Źródło artykułu: