Siódemka III kolejki Speedway Ekstraligi

W niedzielę odbyła się III kolejka Speedway Ekstraligi. Do naszego notowania trafiło aż czterech debiutantów. Po raz drugi w najlepszej siódemce znaleźli się uczestnicy cyklu Grand Prix - Nicki Pedersen i Jason Crump.

1. Nicki Pedersen (2 raz w siódemce kolejki) (Złomrex Włókniarz Częstochowa - 13+1 pkt.) - Po raz drugi w naszym notowaniu znalazł się aktualny mistrz świata. W swoim pierwszym biegu w Gorzowie Pedersen przegrał nie tylko z Rune Holtą, ale też z juniorem – kolegą z pary Mateuszem Szczepaniakiem. Duńczyk podrażniony porażką szybko dokonał korekt w motocyklu. Efekt? Cztery pewne zwycięstwa i wygrana częstochowian w Gorzowie. Dodajmy, że Pedersen razem z Gapińskim i Hancockiem wygrali podwójnie gonitwy nr 13 i 15, które okazały się kluczem do wygranej.

2. Janusz Kołodziej (1) (Unia Tarnów - 16 pkt.) - Janusz Kołodziej wygrał cztery biegi w niedzielnym meczu w Lesznie, w tym jeden startując jako joker. Czy ktoś w tym sezonie powtórzy wynik „Koldiego” i wygra aż cztery gonitwy na niezwykle trudnym terenie w Lesznie? Wyśmienita jazda Kołodzieja na niewiele zdała się tarnowskiej Unii, która z „Bykami” przegrała różnicą aż 41 punktów! Kołodziej jest w wysokiej formie, co potwierdził również w następnym dniu, zajmując trzecie miejsce w Zielonej Górze.

3. Wiesław Jaguś (1) (Unibax Toruń - 13 pkt.) - „Mały wojownik” mimo 13 punktów nie był do końca zadowolony ze swojej postawy. Jaguś był najlepszym zawodnikiem Unibaksu w potyczce z ZKŻ-em Kronopol Zielona Góra. Wychowanek Apatora w niedzielę był błyskotliwy nie tylko na starcie, ale również na trasie, gdzie toczył kapitalne boje z zielonogórskimi żużlowcami. - Najważniejsze jest to, że drużyna wygrała - skwitował po meczu „Jagoda”.

4. Tomasz Gapiński (1) (Złomrex Włókniarz Częstochowa - 9+1 pkt.) - Tomasz Gapiński nie zdobył co prawda tak pokaźnej liczby punktów jak Kołodziej czy Jaguś, ale w wygraną Złomreksu Włókniarza w Gorzowie miał ogromny wkład. „Gapa” wygrał razem z Pedersenem podwójnie 13 biegi, a w 14 przywiózł za plecami Tomasza Golloba, zapewniając swojej drużynie pierwsze w tym sezonie wyjazdowe zwycięstwo. Wcześniej Gapiński pokonał też drugiego lidera gospodarzy – Rune Holtę.

5. Jason Crump (2) (Atlas Wrocław - 15 pkt.) - Australijczyk nie wspomina najlepiej rzeszowskiego toru, gdyż w ubiegłym roku właśnie tam nabawił się kontuzji kolana, która ciągnęła się za nim do końca sezonu. W niedzielę „Crumpie” dzielił i rządził na rzeszowskim owalu. Znakomite starty i szybki sprzęt okazały się kluczem do tak znakomitego wyniku. Atlasowi nie udało się jednak wywieźć punktów z Rzeszowa. Po świetnym początku spotkania w wykonaniu wrocławian, w dalszej części meczu uszło z nich powietrze, co wykorzystali jeźdźcy Marmy.

6. Robert Kasprzak (1) (Unia Leszno - 9+4 pkt.) - Przez wielu skreślony, jednak w meczu z Unią Tarnów pokazał, że potrafi jeździć. Dziewięć punktów i 4 bonusy to bardzo dobry wynik nawet na tle słabego rywala, jakim była w niedzielę Unia Tarnów. Z wyniku Kasprzaka najmniej zadowolony jest ... Adam Kajoch, który dotychczas był podstawowym juniorem Unii w tym sezonie. Robert Kasprzak w tym sezonie kończy starty w wieku młodzieżowca – jest to zatem dla niego ostatni dzwonek na przełamanie się.

7. Chris Holder (2) (Unibax Toruń - 9+2 pkt.) - Toruńscy kibice martwili się w zimę czy Chris Holder zastąpi na pozycji juniora Karola Ząbika. Jak pokazują wyniki i statystyki, Holder z powodzeniem zajął miejsce Ząbika, by nie powiedzieć, że jest od niego lepszy na tej pozycji. Średnia biegowa 2,267 po trzech kolejkach jest wymowna. W spotkaniu z ZKŻ-em Kronopol Holder dość nieoczekiwanie został pokonany podwójnie w biegu młodzieżowców. W kolejnych wyścigach spisywał się już jednak znakomicie. Pokazywał plecy Protasiewiczowi czy Walaskowi.

Siódemka kolejki ułożona zgodnie z regulaminem rozgrywek – pod numerami 1-5 maksymalnie dwóch zawodników z Grand Prix. Na pozycji juniora co najmniej jeden zawodnik z polską licencją.

Źródło artykułu: