Mamy to! Złota polska młodzież wygrała mistrzostwa świata!

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: reprezentacja Polski na podium po wygraniu finału DMŚJ
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu: reprezentacja Polski na podium po wygraniu finału DMŚJ

Polacy po raz kolejny zostali Drużynowymi Mistrzami Świata Juniorów. Biało-Czerwoni zdominowali piątkowy finał w Bydgoszczy.

Polacy od lat królują w rywalizacji młodzieżowców. Rywalom nie pomogła nawet zmiana systemu rozgrywania finału z czwórmeczów na turniej par. Dzięki temu wiele drużyn mogło wystawić składy, który miały nawiązać walkę z polskimi żużlowcami.

Piątkowy wieczór należał jednak do Jakuba Miśkowiaka i Wiktora Lamparta. Zaczęło się pechowo od defektu i problemów sprzętowych juniora Eltrox Włókniarza Częstochowa. Później jednak Polacy nie dali szans swoim przeciwnikom. Wygrali wszystkie pozostałe wyścigi, w tym ten najważniejszy - finał.

A w nim działo się sporo. Polacy dobrze rozegrali pierwszy łuk, ale ich nieporozumienie na przeciwległej prostej wykorzystał Mads Hansen. Duńczyk objął prowadzenie, ale nie na długo. Szybko pierwsze miejsce odbił Miśkowiak, a Lampart poradził sobie z Birkemose i skutecznie odpierał jego ataki.

Remis w tym biegu dawał złoty medal Duńczykom, bowiem podczas zawodów zastosowano system punktacji znany ze Speedway of Nations. Zwycięzca wyścigu uzyskiwał 4 punkty, za drugie miejsce przyznawano 3, za trzecie 2, a za ostatnie 0.

Drugie miejsce dla Duńczyków, którzy jednak w trakcie zawodów stracili Tima Soerensena. Młody zawodnik 7R Stolaro Stali Rzeszów po upadku trafił do szpitala.

Na najniższym stopniu podium stanęli, co było małym zaskoczeniem, Brytyjczycy. Świetnie pojechał przede wszystkim Tom Brennan, który w tym roku był zawodnikiem pierwszoligowego Orła Łódź.

Duży zawód swoim kibicom sprawili Łotysze i Szwedzi. Obie drużyny typowane były do walki o podium mistrzostw świata, a ostatecznie zakończyły zawody na dwóch ostatnich miejscach.

Dla Polaków to już czternasty złoty medal Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów. W Bydgoszczy rozegrano siedemnastą edycję imprezy.

Punktacja:

1. Reprezentacja Polski - 39+6 pkt.
7. Jakub Miśkowiak - 17+3 (0,4,3*,3*,4,3*)
8. Wiktor Lampart -  22+2 (4,3*,4,4,3*,4)
18. Mateusz Cierniak - NS

2. Reprezentacja Danii - 32+3 pkt.
3. Mads Hansen - 14 (4,4,d,-,4,2)
4. Tim Soerensen - (2,-,2,4,w,-)
16. Marcus Birkemose - 10+2 (3*,3*,4)

3. Reprezentacja Wielkiej Brytanii - 27 pkt.
9. Tom Brennan - 20 (4,2,4,2,4,4)
10. Drew Kemp - 5+1 (3*,0,2,-,-,d)
19. Leon Flint - 2 (0,2)

4. Reprezentacja Australii - 26 pkt.
13. Matthew Gilmore - 9+1 (2,3*,0,2,2,0)
14. Keynan Rew - 17 (3,4,3,0,4,3)
21. Brayden McGuinness - NS

5. Reprezentacja Czech - 23 pkt.
5. Daniel Klima - 5 (-,-,3,0,-,2)
6. Jan Macek - 6 (3,0,-,-,0,3)
17. Petr Chlupac - 12 (2,2,2,3,3)

6. Reprezentacja Łotwy - 22 pkt.
1. Francis Gusts - 15 (3,4,4,4,w,0)
2. Ricards Ansviesulis - 0 (0,-,0,-,-,-)
15. Daniił Kołodinski - 7 (d,2,3,2)

7. Reprezentacja Szwecji - 20 pkt.
11. Philip Hellstroem-Baengs - 14 (2,t,3,4,3,2)
12. Alexander Woentin - 6 (0,2,-,2,2,-)
20. Jonatan Grahn - 0 (0,0)

Bieg po biegu:
1. Hansen, Gusts, Soerensen, Ansviesulis
2. Lampart, Macek, Chlupac, Miśkowiak
3. Brennan, Kemp, Hellstroem-Baengs, Woentin
4. Gusts, Rew, Gilmore, Kołodinski (d)
5. Hansen, Birkemose, Chlupac, Macek
6. Miśkowiak, Lampart, Brennan, Kemp
7. Rew, Gilmore, Woentin, Hellstroem-Baengs (t)
8. Gusts, Klima, Chlupac, Ansviesulis
9. Lampart, Miśkowiak, Soerensen, Hansen (d)
10. Brennan, Rew, Kemp, Gilmore
11. Gusts, Hellstroem-Baengs, Kołodinski, Grahn
12. Soerensen, Birkemose, Brennan, Flint
13. Hellstroem-Baengs, Chlupac, Woentin, Klima
14. Lampart, Miśkowiak, Gilmore, Rew
15. Brennan, Kołodinski, Flint, Gusts (w)
16. Hansen, Hellstroem-Baengs, Woentin, Soerensen (w)
17. Rew, Chlupac, Gilmore, Macek
18. Miśkowiak, Lampart, Kołodinski, Gusts
19. Birkemose, Rew, Hansen, Gilmore
20. Brennan, Macek, Klima, Kemp (d)
21. Lampart, Miśkowiak, Hellstroem-Baengs, Grahn
Baraż. Birkemose, Hansen, Kemp, Brennan
Finał. Miśkowiak, Hansen, Lampart, Birkemose

Sędzia: Mika Laukkannen

ZOBACZ WIDEO Żużel. Czy kluby przesadziły z przygotowaniem torów? Radykalne rozwiązania bywają ryzykowne

Komentarze (34)
avatar
RECON_1
12.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak po prawdzie to inny wynik bylby zaskoczeniem. 
avatar
Całkiem Obiektywny
11.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oj tam, słyszę głosy odnośnie Miśkowiaka, ale to młodzi ambitni chłopcy a wszystko się dobrze skończyło. Jedyne o co to mam pretensje do Dobruckiego, że nie puścił Cierniaka choć w jednym biegu Czytaj całość
avatar
kedzior
11.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W tej dyscyplinie bez wątpienia jesteśmy najlepsi na świecie więc chłopaki zrobili co należało 
avatar
POLA1
11.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pani Marto Czytaj całość
Mistrz z Lublina
11.09.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Miśkowiak ewidentnie nie trzyma ciśnienia. MMPPK i wywozi w płot kolegę z pary, czyli Świdnickiego - w rezultacie Unia odbiera punkty Czewie, czego nie daje się odrobić w biegu z Motorem. Przed Czytaj całość