Na inaugurację sezonu Moje Bermudy Stal Gorzów podejmowała Motor Lublin i wygrała 52:38. Zespół Koziołków w tym roku wyżej przegrał tylko w Częstochowie, gdzie Eltrox Włókniarz triumfował 56:34. Teraz ekipy z Gorzowa i Lublina spotkają się w półfinale PGE Ekstraligi. Motor liczy, że będzie mieć więcej atutów za sprawą Dominika Kubery.
Wychowanka Fogo Unii Leszno zabrakło w pierwszej potyczce tych zespołów na stadionie im. Edwarda Jancarza. Jego absencja była spowodowana kwestiami regulaminowymi (chodziło o ekwiwalent dla Unii).
Kubera jest ostatnio w dobrej formie. Potwierdzał to w turniejach Grand Prix w Lublinie (dwukrotnie podium) i Malilli (półfinał). Czy odmieni on losy niedzielnego spotkania na korzyść swojej drużyny? Wszak w tym roku był drugi na torze w Gorzowie w Memoriale Edwarda Jancarza (zobacz relację ->>). Jan Krzystyniak mimo wszystko ma wątpliwości.
ZOBACZ WIDEO Martin Vaculik mówi o zdrowiu. Zawodnik Stali Gorzów wraca na tor
- Uważam, że większa presja na zawodniku ciąży w meczu ligowym. W turnieju indywidualnym jedzie się na własne konto i nie ma właściwie żadnego obciążenia. W tym sensie, że jak zawodnik zawali, to tylko sam sobie. Dlatego zastanawiam się czy Dominik Kubera pozwoli lubelskiej drużynie osiągnąć lepszy wynik. Osobiście życzę mu, by pojechał jak najlepiej. To w dalszym ciągu leszczynianin i obojętnie w jakiej drużynie nie będzie występować, to zawodnikom zawsze z Leszna życzę dobrze - powiedział były trener i zawodnik.
- Jeżeli zrobi w granicach 9-10 punktów to będzie bardzo dobry wynik z jego strony - dodał Krzystyniak odnosząc się do tego, jaki występ Dominika Kubery mógłby sprawić, że Motor wyjedzie z Gorzowa ze zwycięstwem.
W taki scenariusz nasz rozmówca jednak nie wierzy. - Przed play-offami wszyscy chcieli się spotkać w półfinale ze Stalą Gorzów, ale przestrzegam, bo oni nie są bez szans. Moim zdaniem w niedzielnym meczu gospodarze są faworytami i to zdecydowanymi. Do ścigania wracają po kontuzjach Szymon Woźniak i Martin Vaculik, a to już doświadczeni zawodnicy, mają za sobą treningi, więc zdążyli się przygotować - stwierdził.
My sprawdziliśmy, jak dotychczas w spotkaniach ligowych na torze w Gorzowie radził sobie Dominik Kubera. Statystyki nie są powalające. Najlepszy występ na "Jancarzu" zanotował on w zeszłym roku w fazie zasadniczej PGE Ekstraligi. Zdobył wtedy 7 punktów i bonus w pięciu startach.
Ligowe występy Dominika Kubery na torze w Gorzowie w liczbach:
Liczba meczów | Biegi | Punkty | Bonusy | Razem | Śr. bieg. |
---|---|---|---|---|---|
6 | 20 | 25 | 4 | 29 | 1,45 |
Czytaj również:
-> Debiut Motoru. Stal stałym bywalcem na etapie play-off i do tego z workiem medali