Żużel. Liczą na odwieszenie Pedersena, ale mają już za niego zastępstwo

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Nicki Pedersen
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Nicki Pedersen

W środowy wieczór w Danii rozegrane zostaną kolejne spotkania Metal Speedway League. Wciąż nie wiadomo czy na torze ujrzymy Nickiego Pedersena. Jego klub jednak znalazł zastępstwo.

Osoba Nickiego Pedersena to temat numer jeden ostatnich godzin i z pewnością wątek Duńczyka będzie się jeszcze ciągnął przez kilka dni. Jak już informowaliśmy, rodzima federacja trzykrotnego indywidualnego mistrza świata wycofała jego zgodę na starty nie tylko w PGE Ekstralidze, ale również zawiesiła go do pierwszych dni stycznia przyszłego roku.

44-latek nie może ścigać się tak naprawdę nigdzie - począwszy od SEC po wspomnianą Ekstraligę, a skończywszy na Metal Speedway League.

Włodarze Holsted Tigers poinformowali na klubowych social mediach, że wciąż wierzą w to, że Pedersen będzie mógł wystartować w środowym meczu, jednakże na wszelki wypadek zdecydowano się znaleźć w jego miejsce nowego zawodnika. Wybór padł na Grzegorza Zengotę, który posiadał kontrakt w Esbjerg Vikings.

- Zasady w Polsce mocno nam przeszkodziły w szukaniu zastępstwa. Na szczęście spotkaliśmy się z dużym zrozumieniem i chęcią pomocy innych klubów, a drużyna z Esbjerg zdecydowała się zwolnić Zengotę, abyśmy my mogli to wykorzystać - mówi Preben Hansen, dyrektor Holsted Tigers.

Drużynę w środowym meczu z Region Varde Elitesport poprowadzi Peter Flee Jensen, który na co dzień prowadzi zespół w Divison 1. Tym razem zastąpi on zawieszonego Larsa Munkedala.

Czytaj również:
Unia Tarnów już spadła, ale czy zakończy też sezon z zerowym dorobkiem?
Będzie bitwa o juniora Eltrox Włókniarza? Na tym transferze można nieźle zarobić

ZOBACZ WIDEO Żużlowiec Falubazu opowiada, jak zespół zareagował na porażkę z Włókniarzem

Źródło artykułu: