Żużel. Start Gniezno przed szansą dobicia Unii Tarnów [ZAPOWIEDŹ]

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Adam Skorupski / Na zdjęciu: Rohan Tungate w barwach Unii Tarnów
WP SportoweFakty / Adam Skorupski / Na zdjęciu: Rohan Tungate w barwach Unii Tarnów
zdjęcie autora artykułu

Ten sezon w wykonaniu Unii Tarnów to totalna porażka. Zespół znajduje się na autostradzie prowadzącej do 2. Ligi Żużlowej. "Jaskółki" już w niedzielę może dobić Aforti Start Gniezno.

Ten sezon kibice Unii Tarnów będą chcieli możliwie jak najszybciej wymazać z pamięci. Ekipa z Małopolski jedzie po prostu koszmarnie, a na osiąganie dobrych wyników nie pozwala również pech, który praktycznie od początku rozgrywek trapi tarnowską drużynę.

Liczne kontuzje, ale i szereg innych czynników sprawiły, że Unia znajduje się na dnie pierwszoligowej tabeli. To obraz nędzy i rozpaczy, bo "Jaskółki" nie mają na swoim koncie ani jednego punktu. Unia pojechała 10 meczów i wszystkie przegrała.

Mówią, że leżącego się nie kopie, ale w żużlu nie ma sentymentów. W niedzielę Aforti Start Gniezno stanie przed szansą wyprowadzenia ciosu, po którym tarnowscy żużlowcy mogą się już nie dźwignąć.

ZOBACZ WIDEO Jest objawieniem PGE Ekstraligi, ale ma problem ze zrobieniem... pompki. Wszystko przez jeden upadek

Jeżeli Unia Tarnów przegra w Gnieźnie, a Abramczyk Polonia Bydgoszcz wywalczy w poniedziałkowym starciu ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk co najmniej dwa punkty, to dla tarnowian nie będzie już ratunku. Wjadą do 2. Ligi.

Degradacja tak zasłużonego klubu dla polskiego żużla to z pewnością bardzo niepokojący sygnał, ale i punkt kulminacyjny problemów, jakie trapiły Unię w ostatnich latach. Być może ten cios sprawi, że tarnowski speedway podniesie się z kolan i za jakiś czas odzyska dawny blask.

Czy Unia ma szanse na przedłużenie matematycznych szans na utrzymanie? Wątpliwe. Aforti Start Gniezno ostatnio pokazał, że potrafi pokaźnie wygrywać na domowym torze i nie wydaje się, by czerwono-czarni mieli jakiś problem z pokonaniem rozbitych "Jaskółek".

Awizowane składy:

Aforti Start Gniezno: 9. Frederik Jakobsen 10. Peter Kildemand 11. Kevin Fajfer 12. Oskar Fajfer 13. Timo Lahti 14. Mikołaj Czapla 15. Marcel Studziński

Unia Tarnów: 1. Dawid Lampart 2. Alexander Woentin 3. Artur Mroczka 4. Patryk Zieliński 5. Rohan Tungate 6. Dawid Rempała 7. Przemysław Konieczny

Początek spotkania: 4 lipca (niedziela), godz. 14:00 Sędzia: Paweł Palka Komisarz toru: Przemysław Brucheiser Wynik pierwszego meczu: 48:42 dla Aforti Startu

Zobacz także: > Żużlowiec Falubazu opowiada, jak zespół zareagował na porażkę z WłókniarzemKto odbuduje byłego mistrza Polski? Prezes poszukiwany w internecie

Źródło artykułu: