Żużel. Grzegorz Zengota przekazał świetne wieści. Wiadomo, kiedy wróci do ścigania

Żużel. Wrócił stary, dobry Pawlicki. Na takiego kapitana czekali w Lesznie [BOHATER WEEKENDU]

Grzegorz Zengota nabawił się kontuzji podczas meczu ligowego w Rybniku. Podczas pojedynku z Rune Holtą nadział się na tylne koło jego motocykla. Później wpadł w niego jeszcze David Bellego.

Zengota doznał m.in. złamania żeber i odmy opłucnej. Trafił do szpitala w Rybniku, aby po czterech dniach wrócić do domu. Urazu doznał także Bellego, który złamał obojczyk.

W poniedziałek zawodnik Abramczyk Polonii Bydgoszcz przekazał dobre wieści. Jego stan poprawił się na tyle, że mógł wrócić na tor. Swój pierwszy trening odjechał we Wrocławiu, gdzie jeździli żużlowcy-amatorzy Spartan Wrocław i Chóragan Riders Zielona Góra.

"Dziękuję wrocławskiemu klubowi amatorów za możliwość potrenowania na Olimpijskim owalu. Żeberka spisały się bardzo dobrze i nie przeszkadzały w jeździe" - napisał Zengota na Facebooku.

Zdradził także, że we wtorek odjedzie kolejny trening, a w środę zobaczyć go będzie można w rywalizacji spod taśmy. Zengota odjedzie mecz ligowy w Danii. "Jak widzicie, czeka mnie, jak i mój team pracowity tydzień" - dodał zawodnik.