Trzykrotny Indywidualny Mistrz Świata rywalizację w PGE IMME im. Zenona Plecha zaczął od zwycięstwa w trzecim biegu zawodów. Później jednak wyraźnie osłabł, a w telewizyjnym wywiadzie zdradził, co jest tego powodem.
Okazuje się bowiem, że zawodnik Betard Sparty Wrocław przewrócił się podczas czwartkowego treningu. Tai Woffinden niedawno wrócił do ścigania po kontuzji łopatki i barku, więc dla niego każdy kolejny upadek to ogromny ból i ryzyko odnowienia urazu.
W piątek Brytyjczyk uskarżał się na ból w szyi i obręczy barkowej. Tak jak zapowiedział przed kamerami nSport+, po trzech startach i konsultacji z lekarzem, wycofał się z dalszej rywalizacji. Tym samym rywalizację w PGE IMME zakończył z dorobkiem trzech punktów.
Tai Woffinden to trzeci zawodnik, któremu kłopoty ze zdrowiem uniemożliwiły walkę podczas zawodów na Motoarenie. Wcześniej z powodu urazu kolana wycofał się Leon Madsen, zaś Maciej Janowski w ogóle nie został dopuszczony do turnieju po tym, jak został mocno poturbowany w czwartkowym meczu ligi szwedzkiej. Dodajmy, że poobijani do turnieju przystąpili także Patryk Dudek i Nicki Pedersen.
Czytaj również:
-> Ile pieniędzy dostanie za rok beniaminek PGE Ekstraligi? Znamy odpowiedź!
-> Kara dla Fogo Unii za przymykanie kuchni i tajemniczego byka!
ZOBACZ WIDEO To nie sprzęt był problemem Kacpra Woryny. Żużlowiec tłumaczy skąd wzięły się jego słabe wyniki