Jarosław Galewski, WP SportoweFakty: Kibice Moje Bermudy Stali marzą o wysokiej wygranej nad Marwis.pl Falubazem w niedzielnych derbach. Czy to się wydarzy?
Bogusław Nowak, legenda Stali Gorzów: Takie są pragnienia gorzowskich fanów i uważam, że są realne podstawy, by w to wierzyć. Gorzowianie ruszyli z kopyta, a Falubaz trafia na spotkanie ze Stalą chyba w najgorszym możliwym momencie. Mam wrażenie, że ta drużyna nie jest jeszcze do końca poukładana, a do tego dochodzą jeszcze inne problemy.
To znaczy?
Zdrowotne. W meczu z Motorem w pełni sił nie był Piotr Protasiewicz. Nie mógł pokazać swojego najlepszego żużla i uważam, że to miało wpływ na porażkę. Stal jest tymczasem rozpędzona, a takie drużyny są zwykle bezlitosne i wykorzystują najmniejsze słabości. A Falubaz tych problemów trochę ma.
A czy Falubaz ma w czymś przewagę nad Stalą?
Na ten moment trudno znaleźć formację, w której są lepsi. Oczywiście, zakładam jazdę w pełnych składach. Na pewno większą moc mają gorzowscy seniorzy i młodzież. Mam też wrażenie, że lepiej wygląda gorzowska pozycja U24. To oznacza bardzo trudny mecz dla zielonogórzan. Uważam, że wszyscy w Stali wiedzą, że to spotkanie można nie tylko wygrać, ale zrobić to bardzo pewnie. Zakładam, że będzie wielka pewność siebie i chęć, by tego dokonać. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują zatem na drużynę gości. Jak zawsze jest tylko jedno "ale".
ZOBACZ WIDEO Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Jeppesen, Bajerski, Frątczak i Dobrucki gośćmi Musiała
Jakie?
Ano takie, że to tylko sport. Decyduje dyspozycja dnia i niespodzianki są możliwe. W związku z tym całkowicie rywalom szans nie odbieram. Jestem jednak przekonany, że będzie im niezwykle trudno o korzystny wynik.
Na kogo powinien postawić od początku trener Stanisław Chomski na pozycji U24? Rafał Karczmarz czy Marcus Birkemose?
Większe perspektywy ma przed sobą młody Duńczyk, ale uważam, że Stal potrzebuje ich obu. Nigdy nie wiadomo, kiedy jeden z nich przyda się trenerowi. Wydaje mi się, że trzeba umiejętnie podzielić role i nimi zarządzać. Karczmarz wiele razy udowadniał, że potrafi znakomicie pojechać w Gorzowie. Zdarzały mu się mecze, w których był nawet decydujący. Oczywiście, większość biegów jest w jego przypadku słabsza, ale na domowym torze zawsze jest szansa, że zaskoczy.
To może podział ról? W domu Karczmarz a na wyjeździe Birkemose?
Takie coś miałoby sens. Na pewno jestem zdania, że nie ma potrzeby, by zdecydowanie i konsekwentnie stawiać na jednego z nich. Trzeba nimi odpowiednio szachować, bo obaj mogą pomóc Stali. To w mojej ocenie zadanie dla trenera Chomskiego. Poza tym sportowa rywalizacja zapewne wyjdzie jednemu i drugiemu na dobre.
Zobacz także:
Znów śmieją się z Jabłońskiego. Czy nie za szybko?
Mówi, co powinien zrobić Woryna