Żużel. Zdunek Wybrzeże ma takich seniorów, jakich chciało. Formacja młodzieżowa ma być uzupełniona

Materiały prasowe / Wybrzeże Gdańsk / Na zdjęciu: Eryk Jóźwiak
Materiały prasowe / Wybrzeże Gdańsk / Na zdjęciu: Eryk Jóźwiak

Zdunek Wybrzeże Gdańsk w listopadzie poczyniło takie kroki na rynku transferowym, jakie chciało. Uzupełnienia wymaga jeszcze formacja juniorska. Menedżer Eryk Jóźwiak wypowiedział się też o walce pomiędzy najmłodszymi zawodnikami na pozycję seniora.

W okresie transferowym do Zdunek Wybrzeża Gdańsk dołączyli m.in. Wiktor Kułakow i Jakub Jamróg, którzy mają być jednymi z liderów. W pełni zabezpieczone są też pozycja U-24 oraz 8. - W kontekście seniorów, mamy taki skład, jaki chcieliśmy. Jest jeszcze mała dziura w formacji juniorskiej, gdyż nie mamy trzeciego młodzieżowca, który mógłby nam zagwarantować punkty. Pracujemy jednak nad tym i może na wiosnę będziemy i tu uzupełnieni - powiedział Eryk Jóźwiak, menedżer Zdunek Wybrzeża.

Bardzo ciekawie zapowiada się rywalizacja o ostatnie miejsce w drużynie. Zdunek Wybrzeże ma w kadrze pięciu żużlowców z pięciu państw, mogących jeździć jako ósemka i jako zawodnik U-24. - Tych zawodników trzeba podzielić na pewne grupy. Kevin Juhl Pedersen, Aleksandr Kajbuszew czy Drew Kemp, którzy jeszcze nie mają za sobą debiutu w polskiej lidze, nie są jeszcze na poziomie bardziej doświadczonych Michała Gruchalskiego i Lukasa Fienhage - zaznaczył Jóźwiak.

- Będziemy musieli wykrzesać wiele z tych najmłodszych zawodników i doprowadzić ich do poziomu, jakiego życzyliby sobie oni i my. Na ten moment na pozycję U-24 oraz 8 typuję Gruchalskiego i Fienhage, zobaczymy który z nich będzie się prezentował lepiej i od tego będziemy uzależniali pod którym numerem wystąpi - dodał menedżer.

Mówi się, że zawodnik U-24 powinien dwukrotnie jechać przeciwko juniorowi rywala. Czy podobnie będzie w gdańskiej drużynie? - Wszystko zależy od formy całej drużyny. Ja na ten moment nie mogę powiedzieć, że na pewno nasz zawodnik U-24 będzie tym piątym. Na wiosnę będą treningi, jak sytuacja epidemiczna pozwoli również sparingi i pod to będziemy ustawiać pary - podsumował Eryk Jóźwiak.

Czytaj także: 
Przejście w wiek seniora bywa bolesne
Cegielski nadal walczy o pieniądze dla rodziny Jędrzejaka

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: "giętki Duzers" - żużlowa nauka jazdy

Komentarze (1)
avatar
kibic Gks-u
1.12.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Szkolić młodych jak Leszno wtedy nie bedzie takich problemów