Żużel. Wybrzeże - Apator. Toruński walec przejechał się po kolejnym rywalu [RELACJA]

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko. / Na zdjęciu: Wiktor Kułakow
WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko. / Na zdjęciu: Wiktor Kułakow
zdjęcie autora artykułu

eWinner Apator Toruń w tym sezonie zdecydowanie nie pasuje do eWinner 1. Ligi Żużlowej. Zespół Tomasza Bajerskiego pewnie wygrał w Gdańsku 55:35.

Po tym jak w czwartek nad Gdańskiem przeszła ulewa, w piątek godzina rozpoczęcia spotkania nie wpłynęła pozytywnie na frekwencję. Wielu gdańszczan mecz musiało śledzić w drodze z pracy do domu i nie mogli oglądać "ekstraligowego" rywala, bo powoli tak można już mówić o eWinner Apatorze.

Gospodarze pierwszy cios zadali w pierwszym biegu, kiedy bieg wygrał zdecydowany lider Zdunek Wybrzeża, Krystian Pieszczek. Wychowanek klubu z Gdańska stracił na próbie toru pierwszy motocykl - użył drugiego, jednak mógł być zadowolony z obrotu spraw. Był niesamowicie szybki na starcie, a na trasie nie popełniał błędów.

Torunianie odpowiedzieli już w wyścigu młodzieżowców, który wygrali podwójnie. Później mieliśmy serię remisów, jednak gdańszczanie mieli tu furę szczęścia. Jack Holder zaliczył defekt na prowadzeniu, Kamil Marciniec wjechał w taśmę, a Wiktor Kułakow został wykluczony za drugie ostrzeżenie - to wszystko działo się w ciągu czterech wyścigów. Zdunek Wybrzeże to wykorzystywało i trzymało dystans, po drugiej serii było 20:22.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Miłości między Stalą i Apatorem nie ma. Sprawa Jacka Holdera to umocni

W trzeciej serii nastąpiło jednak przełamanie gości. Wygrali dwa wyścigi z rzędu i tym razem to nie oni mieli pecha, a Peter Kildemand. Zawodnik Zdunek Wybrzeża Gdańsk próbował się napędzić po zewnętrznej, jednak nie zauważył bandy, w którą uderzył na drugim łuku.

Goście mieli po prostu więcej indywidualności i stąd ich przewaga. Był moment, w którym gospodarze mogli jeszcze myśleć o odrobieniu strat. Skuteczny był Pieszczek, który wygrał bieg z rezerwy taktycznej. Po chwili jednak popełnił błąd na pierwszym łuku powodując upadek Igor Kopcia-Sobczyńskiego. Gospodarze stracili szansę na odrobienie strat, a po chwili para Jack Holder - Tobiasz Musielak zamknęła mecz. Już po 13. biegu było jasne, że trzy punkty meczowe pojadą do Torunia. Mecz zakończył się ostatecznie wynikiem 55:35 dla gości.

Punktacja:

Zdunek Wybrzeże Gdańsk - 35 pkt. 9. Jacob Thorssell - 5 (1,2,1!,1,0) 10. Peter Kildemand - 5+1 (2,1*,w,1,1) 11. Krystian Pieszczek - 12 (3,3,2,3,w,1) 12. Kacper Gomólski - 2+1 (1,0,1*,-) 13. Rasmus Jensen - 6 (2!,2,2,0,0) 14. Karol Żupiński - 4 (1,1,0,2) 15. Piotr Gryszpiński - 1 (0,1,-) 16. Robert Chmiel - 0 ()

eWinner Apator Toruń - 55 pkt. 1. Chris Holder - 10+1 (0,3,2*,2,3) 2. Wiktor Kułakow - 11+1 (3!,w!,3,3,2*) 3. Tobiasz Musielak - 6+2 (2,1*,1,2*) 4. Adrian Miedziński - 10+1 (3!,2,3,0,2*) 5. Jack Holder - 12 (d,3,3,3,3) 6. Kamil Marciniec - 2+1 (2*,t,0) 7. Igor Kopeć-Sobczyński - 4 (3,0,1) 8. Aleks Rydlewski - NS

Bieg po biegu: 1. (65,84) Pieszczek, Musielak, Thorssell, Ch.Holder - 4:2 - (4:2) 2. (66,89) Kopeć-Sobczyński, Marciniec, Żupiński, Gryszpiński - 1:5 - (5:7) 3. (66,48) Kułakow, Jensen, Gomólski, J.Holder (d1) - 3:3 - (8:10) 4. (66,39) Miedziński, Kildemand, Żupiński, Marciniec (t) - 3:3 - (11:13) 5. (66,73) Pieszczek, Miedziński, Musielak, Gomólski - 3:3 - (14:16) 6. (65,86) Ch.Holder, Jensen, Gryszpiński, Kułakow (w/2!) - 3:3 - (17:19) 7. (66,13) J.Holder, Thorssell, Kildemand, Kopeć-Sobczyński - 3:3 - (20:22) 8. (67,00) Miedziński, Jensen, Musielak, Żupiński - 2:4 - (22:26) 9. (66,67) Kułakow, Ch.Holder, Thorssell, Kildemand (w/u3) - 1:5 - (23:31) 10. (66,47) J.Holder, Pieszczek, Gomólski, Marciniec - 3:3 - (26:34) 11. (67,17) Pieszczek, Ch.Holder, Thorssell, Miedziński - 4:2 - (30:36) 12. (67,17) Kułakow, Żupiński, Kopeć-Sobczyński, Pieszczek (w/su) - 2:4 - (32:40) 13. (66,53) J.Holder, Musielak, Kildemand, Jensen - 1:5 - (33:45) 14. (66,78) Ch.Holder, Miedziński, Kildemand, Thorssell - 1:5 - (34:50) 15. (66,78) J.Holder, Kułakow, Pieszczek, Jensen - 1:5 - (35:55)

NCD: 65,84 - uzyskał Krystian Pieszczek w I biegu.

Wynik dwumeczu: 70:110.

Źródło artykułu: