Ranking sędziów rozpoczynamy od meczu Motor Lublin - Moje Bermudy Stal Gorzów, który prowadził Artur Kuśmierz. Dla sędziego duży plus za wyścig trzeci, w którym na starcie ruszał się Szymon Woźniak. - W tym przypadku arbiter wykazał się wyczuciem. Mógł przerwać bieg od razu, bo w pierwszej chwili wydawało się, że żużlowiec gości odniesie korzyść. Woźniak z pierwszego łuku wyjechał jednak już za rywalami. Sędzia nie zapalił czerwonego światła i dał ostrzeżenie po wyścigu. Zachował się wzorowo - mówi nam szef sędziów, Leszek Demski.
Poważną wpadkę arbitra mieliśmy za to w wyścigu drugim, kiedy Wiktor Lampart zaatakował nogą Rafała Karczmarza. - Była żółta kartka, a powinna być czerwona. Junior gospodarzy widział przeciwnika i doskonale wiedział, co robi. Ta sytuacja nie została zinterpretowana właściwie. Mówimy o dużym błędzie, więc maksymalna ocena to w tym przypadku czwórka - przekonuje Demski.
Z Lublina przenosimy się do Zielonej Góry. Spotkanie RM Solar Falubazu z Eltrox Włókniarzem prowadził Krzysztof Meyze, który otrzymuje piątkę. Arbiter nie przerwał wyścigu 15., choć powinien był to zrobić, bo Jason Doyle ruszał się na starcie. W efekcie Australijczyk pomknął do mety po trzy punkty, a później nie otrzymał nawet ostrzeżenia. Meyze właściwie ocenił za to upadek Fredrika Lindgrena po ataku Piotra Protasiewicza. Wykluczony został żużlowiec gospodarzy. - Podczas wyprzedzania zahaczył o kierownicę przeciwnika - kończy temat tego spotkania Demski.
ZOBACZ WIDEO Jamrogowi wypadł z ręki widelec, gdy dowiedział się o transferze Hampela
W poniedziałek Fogo Unia Leszno zmierzyła się z Betard Spartą Wrocław. Błąd w wyścigu piątym popełnił Remigiusz Substyk, który nie zauważył, że na starcie ruszali się Brady Kurtz i Max Fricke. Ten pierwszy dowiózł zresztą do mety trzy punkty. – W związku z tym ocenę obniżamy o jeden. Dla sędziego Substyka piątka - wyjaśnia Demski.
Na koniec spotkanie MrGarden GKM Grudziądz - PGG ROW Rybnik i czwórka dla Michała Sasienia, który dwukrotnie dał się oszukać pod taśmą Kennethowi Bjerre. Duńczyk, który otrzymał ostrzeżenie za ruch na starcie w biegu otwarcia, popełnił to samo przewinienie w wyścigach 5 i 14. Arbiter tego nie zauważył, a żużlowiec gospodarzy zainkasował łącznie pięć punktów. Można powiedzieć, że dostał je tak naprawdę w prezencie.
Kontrowersje wzbudziła także sytuacja z biegu 15., kiedy fatalny upadek zaliczył Andrzej Lebiediew. Z powtórki wykluczony został Robert Lambert. Leszek Demski przekazał nam, że decyzja była prawidłowa, a po wyjaśnienia zaprosił do kolejnego magazynu PGE Ekstraligi.
Ranking sędziów PGE Ekstraligi 2020:
Miejsce | Sędzia | Mecze | Średnia not |
---|---|---|---|
1. | Piotr Lis | 1 | 6,00 |
2. | Krzysztof Meyze | 2 | 5,50 |
3. | Paweł Słupski | 1 | 5,00 |
Remigiusz Substyk | 1 | 5,00 | |
5. | Artur Kuśmierz | 2 | 4,00 |
Michał Sasień | 1 | 4,00 |
SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja
Zobacz także:
Siódemka kolejki. Mnóstwo kandydatur i ból głowy
Vaculik: Nie czas na frustrację i zmianę tunera