Prawie 20 tys. zarażonych i 1228 zgonów - tak wyglądał bilans walki z koronawirusem w Wielkiej Brytanii pod koniec niedzielnego wieczora. Kraj zbyt późno zareagował na groźną chorobę, wprowadzając szereg restrykcji dopiero przed kilkoma dniami. Dlatego eksperci szacują, że najgorsze dopiero przed Brytyjczykami.
W takich okolicznościach nie może być mowy o rozgrywaniu zawodów sportowych. Koronawirus wstrzymał choćby rozgrywki żużlowe na Wyspach. W tych trudnych chwilach o pracownikach służby zdrowia (NHS) pomyśleli jednak działacze Poole Pirates.
Szefowie "Piratów" zapowiedzieli, że po ustaniu pandemii personel NHS będzie mógł liczyć na darmowe wejścia na stadion przy Wimborne Road do końca sezonu 2020.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
- Śledzę wszystkie wiadomości na temat wspaniałej pracy, jaką bez przerwy wykonuje NHS. Naprawdę się poświęcają. Jestem teraz we Francji i tutaj jest podobnie. Przeczytałem kilka historii o pracownikach NHS i jestem zdumiony - powiedział "Bournemouth Echo" Matt Ford, właściciel klubu z Poole.
- Nasz kraj ma ogromny dług wdzięczności wśród pracowników służby zdrowia. Poole chce docenić ich ogromny wysiłek. Dlatego umożliwimy każdemu członkowi personelu medycznego NHS darmowe oglądanie meczów w sezonie 2020. Wystarczy pokazać swoją kartę ID, wykorzystywaną w NHS - dodał Ford.
Sezon żużlowy na Wyspach Brytyjskich nie rozpocznie się wcześniej niż w połowie czerwca. Działacze mają bowiem świadomość tego, że tak szybko nie uda się wygrać walki z koronawirusem. - Czujemy, że oferując pracownikom służby zdrowia darmowe bilety dajemy im chociaż coś małego w podziękowaniu za to wszystko, co oni zrobili dla nas, dla kraju - dodał z kolei Danny Ford, drugi z działaczy Poole.
Czytaj także:
Czarne charaktery. Rafał Sz. nie jest pierwszy
Australijczycy mają problem z powodu koronawirusa