[tag=67687]
Nick Agertoft[/tag] ma dopiero 17 lat. Przygodę z żużlem zaczął pięć lat temu. Pierwsze kroki stawiał w ojczyźnie, a później trafił na Wyspy Brytyjskie, gdzie miał okazję do szlifowania formy na zupełnie nowych torach. Teraz stanie przed szansą na zaprezentowanie swoich umiejętności w Polsce. To efekt kontraktu z Car Gwarant Startem Gniezno.
Czytaj także: Nowa rola Maksima Bogdanowa. Czy to definitywny koniec kariery?
- Podpisałem ten kontrakt, ponieważ od zawsze marzyłem o jeździe w Polsce. Zauważyłem, że rozwijam się dopiero od 2019 roku, kiedy to dużo jeździłem w Anglii. Start Gniezno wydaje się być naprawdę dobrym klubem, więc z niecierpliwością czekam na rozpoczęcie sezonu - przyznaje Agertoft.
Młody Duńczyk o miejscu w pierwszym składzie czerwono-czarnych na razie może tylko pomarzyć. Nie oznacza to jednak, że będzie siedział na ławce. - Moje plany na 2020 rok zakładają jazdę w rozgrywkach młodzieżowych w barwach Startu Gniezno (w Drużynowych Mistrzostwach Polski Juniorów - dop. red.), a także występowanie w ekipie z Grindsted oraz w turniejach w Danii i w Niemczech - zdradza.
Nowy nabytek Startu Gniezno jest bardzo ambitnym człowiekiem. Ma określone cele i marzenia. - Moje sportowe marzenie to bycie samowystarczalnym. Chcę również zdobywać wiele wspaniałych doświadczeń, które zaprocentują w przyszłości - kończy Nick Agertoft.
Czytaj także: Start Gniezno wystawi dwa zespoły. Działacze pozyskali sponsora tytularnego
ZOBACZ WIDEO Bartosz Zmarzlik typował Roberta Lewandowskiego na sportowca roku w Polsce