Indywidualny mistrz Wielkiej Brytanii z 2016 roku, Daniel King pozostał na pokładzie Ipswich Witches. Dla 33-latka będzie to już dwunasty sezon spędzony na Foxhall Stadium. W minionym, w którym Wiedźmy ponownie po latach przerwy startowały w krajowej elicie, dotarł z zespołem do wielkiego finału. Tytułu w Premiership zdobyć się nie udało (lepsze okazało się Swindon Robins), ale King stanowił solidną podporę drużyny, której promotorem jest Chris Louis.
CZYTAJ WIĘCEJ: Klindt zmienia klub w Anglii. Chce być numerem jeden
Przypomnijmy, że wcześniej Ipswich pochwaliło się angażem trzech innych zawodników. W tym gronie są Nicolai Klindt, Cameron Heeps i Jake Allen. Dwaj ostatni podobnie jak King pozostali w szeregach Wiedźm. Klindt ostatnio reprezentował Poole Pirates.
Na zmianę nie zdecydował się również Jacob Thorssell. Indywidualny mistrz Szwecji z tego roku nadal będzie ścigać się dla Wolverhampton Wolves. - Jacob jest istotną częścią żużla w Wolverhampton. Ma 26 lat, a w przyszłym roku będzie z nami już dziewiąty sezon z rzędu - przyznał Chris Van Straaten, promotor Wilków. Dodajmy, że Thorssell dołączył do Rory'ego Schleina, Ryana Douglasa, Nicka Morrisa i Broca Nicola.
Do Peterborough Panthers powrócił natomiast Bradley Wilson-Dean. Nowozelandczyk miniony sezon rozpoczynał w barwach tego klubu, lecz w czerwcu doznał kontuzji ramienia i więcej wśród Panter nie wystąpił. Teraz wraca w dobrze sobie znane miejsce, licząc na więcej. Oprócz Wilsona-Deana Peterborough zakontraktowało jak na razie tylko Michaela Palm Tofta.
CZYTAJ WIĘCEJ: Maślanka: Transfer Curzytków pokazuje, że Sparta dochodzi do ściany
ZOBACZ WIDEO #MagazynBezHamulców: Gorąca linia Ostafińskiego z Kryjomem. Co ma Pawlicki do Zmarzlika