Żużel. TŻ Ostrovia wydała oświadczenie. Beniaminek pojedzie w barażach

WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Aleksandr Łoktajew, Nicolai Klindt
WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Aleksandr Łoktajew, Nicolai Klindt

Arged Malesa TŻ Ostrovia rozważała wycofanie się z baraży o PGE Ekstraligę, ale ostatecznie w nich wystąpi. W poniedziałek zarząd klubu wydał oświadczenie w tej sprawie.

Rewelacyjny beniaminek Nice 1. Ligi Żużlowej przegrał w wielkim finale z PGG ROW-em Rybnik, co wiąże się z możliwością dalszej walki o awans do PGE Ekstraligi w barażach. Działacze Arged Malesa TŻ Ostrovii nie mieli dużo czasu na podjęcie decyzji w sprawie uczestnictwa w dwumeczu z truly.work Stalą Gorzów. Ostatecznie postanowili przystąpić do walki, choć była rozważana także rezygnacja z baraży.

Czytaj także: Żużel. Krzysztof Jabłoński kończy karierę. Z tej okazji zorganizuje turniej z silną obsadą

Poniżej prezentujemy oświadczenie zarządu TŻ Ostrovii (za tzostrovia.pl):

"Szanowni Kibice,

Po przegranym nieznacznie finale play-off Nice 1. Ligi Żużlowej w Rybniku, mieliśmy bardzo mało czasu na podjęcie decyzji o tym, czy przystąpujemy do meczów barażowych o miejsce w PGE Ekstralidze w sezonie 2020. Gratulujemy awansu drużynie PGG ROW Rybnik. Naszym żużlowcom dziękujemy za wspaniałą walkę.

Decyzja, którą musieliśmy podjąć nie była łatwa. Wiąże się ona ze sporymi kosztami, sięgającymi około 160 tysięcy złotych. Ostatecznie jednak zdecydowaliśmy, że nasza drużyna, Arged Malesa TŻ Ostrovia Ostrów Wielkopolski będzie walczyć do samego końca. Nie poddaje się i jedzie dalej OSTROpoSWOJE!

Najłatwiej byłoby poddać się bez walki. Powiedzieć, że nie mamy szans, że odpuszczamy. Uznaliśmy jednak, że to nie jest w naszym stylu, że zawsze walczyliśmy do samego końca, że nasi żużlowcy dokonywali w tym sezonie rzeczy wielkich, że dostarczyli nam wszystkim wspaniałych chwil radości i wzruszeń. Walczyli dla klubu, dla Ostrowa Wielkopolskiego, dla naszych wspaniałych kibiców. Dlatego też podjęliśmy trudną decyzję o tym, że przystąpimy do meczów barażowych z siódmym zespołem PGE Ekstraligi w sezonie 2019.

Robimy to dla Was, drodzy Kibice! Bądźcie z nami na dobre i na złe. Pokażcie, że Ostrów Wielkopolski zasługuje w przyszłości na miejsce w PGE Ekstralidze. Tylko bowiem przy wypełnionym po brzegi stadionie, ma to sens i ekonomiczną rację bytu. Doskonale wiecie, że nigdy ostrowski klub nie był krezusem finansowym. Nie mamy może wielkich sponsorów, ale zawsze możemy liczyć na grono oddanych partnerów i przyjaciół, a przede wszystkim tysiące kibiców.

Wierzymy, że poprzez tę walkę do samego końca, być może przekonamy do siebie kolejnych sponsorów. Pokażemy władzom samorządowym, że żużel w Ostrowie Wielkopolskim, to coś więcej niż sport. To zjawisko społeczne, którym żyje całe miasto, powiat i region.

Zdajemy sobie sprawę, że udział w barażach to dodatkowe koszty. Zrobiliśmy w tym sezonie już bardzo dużo. Uchodzimy za rewelacyjnego beniaminka, który zawsze walczył do końca, choć nikt nie dawał nam szans. Teraz też nikt na nas nie stawia. Arged Malesa TŻ Ostrovia Ostrów Wielkopolski nie poddaje się bez walki. Jeśli przegramy, to w czystej sportowej rywalizacji.

Apelujemy do naszych wspaniałych kibiców. Bądźcie z nami, bez względu na wynik meczu w Gorzowie. Pokażcie, że jesteście z drużyną na dobre i na złe. Bez was walka o spełnienie marzeń i PGE Ekstraligę w Ostrowie Wielkopolskim w przyszłości nie ma szans. Pokażcie w trakcie tych baraży, że chcecie żużla na najwyższym poziomie. Wierzymy, że docenicie naszą decyzję swoją obecnością na stadionie.

W imieniu żużlowców, trenera i swoim dziękujemy Wam za to, że byliście z nami przez cały sezon w chwilach zwycięstw i porażek. Moglibyśmy już zakończyć ten jakże udany sezon 2019 dla ostrowskiego żużla. Jesteśmy jednak sportowcami z krwi i kości i nie poddajemy się. Walczmy razem do końca i jedźmy OSTROpoSWOJE!

Zarząd TŻ Ostrovia

Radosław Strzelczyk

Waldemar Górski"

Czytaj także: Żużel. Ważna deklaracja Frederika Jakobsena. Chce zostać w Starcie Gniezno

ZOBACZ WIDEO Chińczycy chcieli aresztować Buczkowskiego. Za brak wizy

Źródło artykułu: