W tym artykule dowiesz się o:
W tym roku PGG ROW Rybnik na własnym torze z łatwością odprawia z kwitkiem kolejnych rywali. "Rekinom" postawiła się jedynie Unia Tarnów, ale mecz z "Jaskółkami" rozgrywany był w fatalnych warunkach pogodowych i tak naprawdę robiono wszystko, by odjechać regulaminową liczbę biegów i zaliczyć wynik spotkania.
PGG ROW poczuł się tak mocny, że postanowił nieco poeksperymentować ze składem na niedzielny mecz z Car Gwarant Startem Gniezno. Tak należy ocenić decyzję trenera Piotra Żyty, by zostawić w domu Linusa Sundstroema. Za to w równych warunkach sprawdzian przejdą Daniel Bewley i Nick Morris.
Czytaj także: Mikkel Michelsen celuje w podium SEC
Trudno się dziwić decyzji Żyty, bo kontuzja Siergieja Łogaczowa zmusza go do takich działań. Niby Rosjanin chce wkrótce wrócić na tor, ale nie wiadomo w jakiej będzie formie po tak fatalnej kontuzji, jakiej doznał wskutek upadku w Gdańsku. - Siergiej jest w domu, przebywa w tej chwili w Daugavpils. Plan zakłada, aby pod koniec lipca usiadł na motocyklu i sprawdził się na torze we Władywostoku - mówił na ostatnim spotkaniu z kibicami Krzysztof Mrozek, prezes PGG ROW-u.
ZOBACZ WIDEO: Wyjazdowa niemoc w końcu przełamana. Zobacz skrót meczu Get Well Toruń - MRGARDEN GKM Grudziądz
Tymczasem w play-offach nie będzie miejsca na błędy. Dlatego Żyto musi wiedzieć, kto z dwójki Bewley-Morris gwarantuje większe zdobycze punktowe. Może się jeszcze okazać, że w play-offach w kadrze PGG ROW-u zabraknie miejsca dla Sundstroema, bo Szwed jest dość chimeryczny i potrafi zawodzić na wyjazdach.
Ktoś może powiedzieć, że mecz z wiceliderem nie jest odpowiednią porą na kombinowanie. Rybniczanie mają jednak doskonale w pamięci wydarzenia z zeszłego roku, kiedy to mierzyli się z zespołem z pierwszej stolicy Polski. W rundzie zasadniczej pokonali go 68:22, w play-offach wynik brzmiał 52:38.
Czytaj także: Wstydliwa historia w Krakowie z wynikiem Wandy
PGG ROW przegrał pierwszy mecz w Gnieźnie 40:50, dlatego też będzie celować w niedzielę w punkt bonusowy. Zgarnięcie trzech punktów sprawiłoby, że "Rekiny" byłyby już niemal pewne pierwszej pozycji na zakończenie fazy zasadniczej Nice 1.LŻ.
Awizowane składy:
PGG ROW Rybnik: 9. Troy Batchelor 10. Daniel Bewley 11. Mateusz Szczepaniak 12. Nick Morris 13. Kacper Woryna 14. 15. Robert Chmiel
Car Gwarant Start Gniezno: 1. Mirosław Jabłoński 2. Jurica Pavlic 3. Andriej Kudriaszow 4. Oskar Fajfer 5. Adrian Gała 6. Kevin Fajfer 7.
Początek spotkania: 14:30 Pierwszy mecz: 50:40 dla Startu Sędzia:
Artur Kuśmierz Komisarz toru: Zbigniew Kuśnierski Przewodniczący Jury: Dariusz Cieślak Przewidywana prognoza pogody: Temperatura: 23°C Wiatr: 4 km/h Deszcz: 0.0 mm
Czy PGG ROW Rybnik pokona Car Gwarant Start Gniezno? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (2)
