Mateusz Szczepaniak ocenił postępowanie Łaguty. Mówi o dodatkowej mobilizacji w ROW-ie

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / ROW - Lokomotiv. Mateusz Szczepaniak (kask niebieski)
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / ROW - Lokomotiv. Mateusz Szczepaniak (kask niebieski)

Grigorij Łaguty miał jeździć w ROW-ie, ale wybrał ostatecznie Speed Car Motor Lublin. - Będziemy chcieli pokazać, że bez niego też damy radę - komentuje Mateusz Szczepaniak. Jego zdaniem Rosjanin zachował się niewłaściwie wobec rybnickiego klubu.

- Decyzję Grigorija Łaguty przyjąłem tak jak wszyscy - mówi nam Mateusz Szczepaniak. - Od dłuższego czasu było przecież mówione, że będzie w Rybniku, więc reakcja mogła być tylko jedna. Myślę, że inaczej powinno to wyglądać, bo zawdzięcza trochę prezesowi Mrozkowi. Każde widzi i wie, co się stało - dodaje żużlowiec.

Zawodnicy ROW-u niechętnie rozmawiają o Łagucie. O załamywaniu rąk nie ma jednak mowy. Mateusz Szczepaniak wierzy, że rybniczanie i tak będą w stanie zrealizować przedsezonowy cel, którym jest awans do PGE Ekstraligi. - Można powiedzieć, że odejście Łaguty to dla nas dodatkowa mobilizacja. Skupiamy się na ciężkiej pracy i przygotowaniach. Będziemy chcieli pokazać, że bez niego też damy radę - wyjaśnia.

ROW ma dużo czasu, żeby odpowiednio przygotować się do pierwszego spotkania. W pierwszej kolejce rybniczanie pauzują. Rywalizację rozpoczną dopiero w kwietniu. Ich rywalem będzie Orzeł Łódź. To spotkanie odbędzie się na torze w Rybniku.

- Orzeł to silna drużyna - podkreśla Szczepaniak. - W tym sezonie w pierwszej lidze słabeuszy zresztą nie będzie. Mamy tydzień więcej czasu na przygotowanie do tego spotkania. Z drugiej strony oni będą już po pierwszym meczu, więc będą mieć jakieś rozeznanie na temat własnej formy - podsumowuje zawodnik.

ZOBACZ WIDEO Majewski: Tomek Gollob budzi się do życia

Komentarze (20)
avatar
KibicROWu
3.03.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Głowa do góry , szybkich i sprawnych silników , braku kontuzji i co mecz 10 punktów na koncie 
avatar
Tyghlon
3.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czemu wy tacy nerwowi w tym Rybniku ? może to powietrzę ? frustracja czy o co wam chodzi? 
avatar
Tyghlon
3.03.2019
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Kacper Woryna to bohater ...... taki lokalny mistrz drugiej ligi i sredniak pierwszej zawodzi w ciężkich meczach nie bedzie jakimś znaczącym zawodnikiem krajowym napewno zostanie mistrzem rybni Czytaj całość
avatar
ROW Lethwei
3.03.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Samych 3jek Mateusz. Cieszę się, że z nami zostałeś. 
avatar
PudelekOSTAF
3.03.2019
Zgłoś do moderacji
5
3
Odpowiedz
łaguta załsuguje na wygwidywanie na kazdym stadionie. Nie zasługuje on na miano sportowca. Szprycował się, brał środki dopingowe ? to powinno kibicom wsytarczyć. Do tego złotówa, oszust. Nie c Czytaj całość