Start nie interesuje się seniorami Stali. Pojawił się temat Bartłomieja Kowalskiego

WP SportoweFakty / Ilona Jasica / Na zdjęciu: Bartłomiej Kowalski (kask biały)
WP SportoweFakty / Ilona Jasica / Na zdjęciu: Bartłomiej Kowalski (kask biały)

Decyzją Głównej Komisji Sportu Żużlowego, wszystkie kontrakty żużlowców Stali Rzeszów zostały rozwiązane. Mogą oni w każdej chwili pozyskać nowego pracodawcę. Jednym z wolnych zawodników zainteresował się Car Gwarant Start Gniezno.

Chodzi o Bartłomieja Kowalskiego. Ten perspektywiczny junior byłby wzmocnieniem kadry młodzieżowej Car Gwarant Startu Gniezno, która obecnie prezentuje się słabiej niż w zeszłym sezonie. Są w niej m.in. Kevin Fajfer, Damian Stalkowski czy Mateusz Błażykowski. Temat Kowalskiego się pojawił, ale objął on jedynie chwilowe rozważania gnieźnieńskich działaczy.

- Myśleliśmy przez chwilę nad tą kandydaturą i mieliśmy nawet kontakt, bo na pewno każdy chciałby mieć w klubie taki talent. Nie wydaje się jednak, by ten młody zawodnik zechciał ruszać się aż tak daleko od domu, na tym etapie swojej kariery. Doszliśmy więc do wniosku, że nie ma sensu rozwijać dalej tej kwestii - powiedział menedżer Car Gwarant Startu Rafael Wojciechowski podczas rozmowy z portalem SportoweGniezno.pl.

Opiekun czerwono-czarnych podkreślił jednocześnie, że nie ma zainteresowania pozyskaniem któregokolwiek z seniorów Stali Rzeszów. - Powiem wprost, że nie jesteśmy zainteresowani na dzień dzisiejszy żadnym zawodnikiem, którzy stracili angaż w Rzeszowie. Jest wiele powodów, ale główny jest taki, że uważamy iż potencjał, który posiadamy jest na dzień dzisiejszy wystarczający. Poczyniliśmy jakieś słowne ustalenia z zawodnikami i nie możemy teraz stawiać ich w niezręcznej sytuacji. Musiałaby się zdarzyć jakaś plaga kontuzji, żeby cokolwiek w tym temacie się zmieniło - wyjaśnił.

ZOBACZ WIDEO Zachwyt nad Michałem Kubiakiem. "Fenomen. Chyba najlepszy mental w całym polskim sporcie"

Źródło artykułu: