Australijczyk to dla polskich kibiców raczej anonimowa postać. Jordan Stewart w swojej karierze nie ścigał się jeszcze w naszym kraju.
Jeździł za to w brytyjskiej Championship, w minionym sezonie reprezentując barwy Redcar Bears. Indywidualnie wywalczył zaś wicemistrzostwo stanu Victoria, zajął 3. miejsce w Mistrzostwach Stanu Południowa Australia, a kilka dni temu wygrał Puchar Lyonsa na torze w Mildurze.
- Stewarta poleciła mi znajoma osoba ze środowiska żużlowego. To młody zawodnik, który notuje coraz lepsze wyniki w Australii i Anglii. Prezentuje podobny poziom do Justina Sedgmena i Jaimona Lindseya. Warto dać mu szansę - komentuje prezes krakowskiego klubu, Paweł Sadzikowski.
Oprócz Stewarta, kontrakty ze Speedway Wandą na sezon 2019 mają też Michael Haertel, Tero Aarnio, Matej Kus i Wojciech Lisiecki.
ZOBACZ WIDEO Ile żużlowcy wydają na opony?