Prezes Falubazu: Mogą być trzy nowe nazwiska

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Nicki Pedersen i Anna Natascha Ohlin Hoe
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Nicki Pedersen i Anna Natascha Ohlin Hoe

W Falubazie przed sezonem 2019 dojdzie do sporych zmian. - Mogą być trzy nowe nazwiska - zapowiada Adam Goliński, prezes zielonogórskiego klubu.

Już miesiąc temu informowaliśmy, że w Falubazie po nieudanym sezonie może dojść do rewolucji. We wtorek natomiast pisaliśmy, że zespół z Zielonej Góry może wzmocnić nie tylko Nicki Pedersen, ale też Martin Vaculik. Zespół z Winnego Grodu ma mocne karty przetargowe, bo z takimi nazwiskami będzie murowanym kandydatem do play-off, a to oznacza dla żużlowców cztery dodatkowe mecze. Tego nie może zagwarantować choćby Speed Car Motor Lublin, który też stara się Vaculika.

- Mogą być trzy nowe nazwiska. Myślę, że zespół będzie dobrze wyglądać - mówi Adam Goliński w rozmowie z "Lubuski Sport TVP3", między słowami potwierdzając, że Falubaz może być największym wygranym zbliżającego się okienka transferowego. Skład zielonogórzan mamy poznać 2 listopada.

Pewnym jest, że w Falubazie nadal będą startować Patryk Dudek i Piotr Protasiewicz (mają ważne kontrakty), do tej dwójki najpewniej dołączy też Michael Jepsen Jensen. - Michael prawdopodobnie w tym tygodniu potwierdzi nam wszystkie warunki kontraktu. Absolutnie chce u nas być, do dopięcia zostały tylko formalności - zdradza prezes Falubazu.

Podobnie ma się sytuacja z kończącym wiek juniora Sebastianem Niedźwiedziem. - Sytuacja, jeśli chodzi o Niedźwiedzia, jest znana. Rozmawialiśmy z Sebastianem, klub chce, żeby on został. Sam zawodnik chce być w Zielonej Górze. Myślę, że to się dobrze skończy - komentuje Goliński.

Na dniach mamy poznać też decyzje co do przyszłości Grzegorza Zengoty, Jacoba Thorssella i Kacpra Gomólskiego. Trudno spodziewać się, by ostatnia dwójka została w Zielonej Górze (a nawet i w PGE Ekstralidze). Pytanie, co z Zengotą - dla niego, po przedłużeniu kontraktu z Jepsenem Jensenem, może po prostu zabraknąć miejsca.

ZOBACZ WIDEO Polskim żużlowcom brakuje kropki nad "i", ale wciąż są potęgą

Komentarze (108)
avatar
omen
11.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nicky w Zielonej to śmierdzi na kilometr! Wygląda na to że Zielona już przed meczem Unii w Toruniu była umówiona z Nickim żeby jechał tak aby Unia nie zdobyła bonusa! Dziwnym trafem Nicky jecha Czytaj całość
avatar
GD
10.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
buahhhaaa Nicki brawo wyjebie Was w końcu w kosmos :PPPPP 
katia srebrny kask
10.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pamietajmy o tej " agrafce" w kregach szyjnych Nickiego i o tym ze nie jest latwa wspolpraca z nim przez caly sezon:) Co do Vaculika...ciekawe co na to kibice z Gorzowa:) 
avatar
Pszczyna1932
10.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Falubaz w top4??? Ciekawe niby za kogo? Haha dajcie spokój. 
avatar
Gueniu
10.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Falubaz sie cieszy ze będzie miał Pedersena i niech sie dalej cieszy. Nicki dwa lata temu spuścił Rzeszów do I ligi, w tym roku Tarnów, a w przyszłym roku pogrąży Falubaz