Stal - Unia Leszno: Radość Pawlickiego mówi wszystko. Ta wygrana jest dla Stali jak porażka (noty)

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki

Fenomenalna była walka Piotra Pawlickiego i Bartosza Zmarzlika w ostatnim finałowym wyścigu. Leszczynianin się obronił, dzięki czemu Fogo Unia przegrała w Gorzowie tylko dwoma punktami. Przed meczem goście wzięliby to w ciemno.

Noty dla zawodników Fogo Unii Leszno:

[b][tag=2728]

Emil Sajfutdinow[/tag] 4. [/b]Rewelacyjnie zaczął ten mecz i imponował zwłaszcza startami. Potem, w samej końcówce, przygasł. W piętnastym biegu dwoił się i troił, by dogonić Zmarzlika, jeżdżąc niemal przy bandzie. Nic mu to jednak nie dało.

Brady Kurtz 3-. Miał wyraźne problemy, by odnaleźć się na gorzowskim torze. Trzeba mu przy tym oddać, że zdobył parę cennych punktów, pokonując Woźniaka czy Karczmarza. W jednym biegu pojechał z Sajfutdinowem na 5:1.

Jarosław Hampel 4-. Dawno nie oglądaliśmy tak nierównego meczu tego zawodnika. W dwóch biegach Hampel był zawrotnie szybki i pędził do mety daleko przed rywalami. W pozostałych zawiódł. Zły musi być na siebie zwłaszcza za gonitwę czternastą. Przyjechał trzeci, a gorzowianie wygrali 5:1.

ZOBACZ WIDEO Tomasz Dryła, nSport+: Widziałem w piątce Sajfutdinowa, zamiast Woffindena

Janusz Kołodziej 1. Największy pechowiec dnia. Najpierw wjechał w taśmę, a potem, próbując minąć Czerniawskiego, spowodował upadek i znów został wykluczony. Trzeciej szansy też nie wykorzystał i punktów nie zdobył. Na rewanż musi się koniecznie odbudować.

Piotr Pawlicki 5. Bohater ostatniej akcji, ale nie tylko. Pawlicki wygrał w tym meczu cztery biegi pod rząd. Świetnie zamknął w jednym z wyścigów tuż po starcie Kasprzaka. Natomiast w ostatnim umiejętnie odpierał ataki Zmarzlika, którego motocykl był szybszy. Nie dziwimy się jego radości po przejechaniu linii mety, bo dla Unii dwupunktowa porażka to w kontekście rewanżu u siebie niemal jak wygrana.

Bartosz Smektała 3. Dziwimy się, że Baron nie dał mu szansy w biegu nominowanym, bo Smektała zaczął się rozpędzać. Na trasie uporał się z Walaskiem, a w trzecim biegu nękał Vaculika.

Dominik Kubera 4. Był mocno eksploatowany przez Barona w pierwszej fazie zawodów. Nim seniorzy Unii znaleźli właściwe ustawienia, to on zdobywał punkt za punktem. Na trasie zdarzało mu się popełniać błędy. Jak choćby wtedy, gdyż tuż przed niego wjechał Szymon Woźniak.

Jaimon Lidsey. Brak oceny. Nie startował.

Noty dla zawodników Cash Broker Stal Gorzów:

Krzysztof Kasprzak 4. W początkowej fazie zawodów rozczarowywał. Na starcie zamknął go Pawlicki, a na dystansie był za wolny na Hampela. W czternastym biegu, gdy jechał z Vaculikiem, nie zawiódł. Jechał zespołowo, a potwierdzeniem tego są aż trzy bonusy.

Grzegorz Walasek 3. Trener Chomski na pewno nie żałuje, że postawił na niego w tym spotkaniu. Przeplatał niezłe biegi (gdy pokonał Kołodzieja) tymi słabszymi (dał się minąć przez Smektałę). Występ w rewanżu kosztem Sundstroema ma jak w banku.

Martin Vaculik 4. Bardzo nierówne zawody, bo oprócz trzech wygranych, zaliczył dwa zera. Chwała mu za to, że w kluczowej, czternastej gonitwie, nie zawiódł. Wystrzelił z procy ze startu, nie dając szans swoim rywalom.

Szymon Woźniak 4. Zrobił w tym meczu to, czego od niego oczekiwano. Podobała nam się jego waleczność. Pokazał ją choćby w akcji z Kuberą, gdy umiejętnie uniknął szprycy i wyprzedził go, przedłużając niego swój tor jazdy.

Bartosz Zmarzlik 5-. Zdobył tyle punktów co Pawlicki, ale dajemy mu minusik, bo przegrał z nim kluczowy, piętnasty bieg. Wcześniej, w swoim drugim starcie, nie miał też pomysłu, jak wyprzedzić Hampela. Poza tym jednak nie zawodził i po atomowym starcie mknął do mety.

Hubert Czerniawski 2. Brawa za walkę, bo okazało się, że w szóstym, powtórzonym biegu, pojawił się na torze mimo wybitego palca. Zdołał dowieźć do mety punkt.

Rafał Karczmarz 3-. Wygrał bieg młodzieżowy, wpadając na metę daleko przed juniorami z Leszna. W kolejnych wyścigach był jednak bezbarwny.

Alan Szczotka 1. Pojawił się na torze raz, w drugiej połowie zawodów. Wiele nie mógł zdziałać i nikt nie powinien go za to winić.

SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja

Źródło artykułu: