27 lipca leszczynianie wybiorą się na mecz do Gorzowa Wielkopolskiego, a dwa dni później, w niedzielę, czeka ich rywalizacja w Zielonej Górze. W międzyczasie, w sobotę, swój mecz rozgrywać będzie Stainer Unia Kolejarz. Do Rawicza na hit 2. Ligi Żużlowej przyjedzie Stal Rzeszów. Wiele wskazuje na to, że gospodarze będą w tym spotkaniu osłabieni. Mało prawdopodobne jest to, by wsparli ich juniorzy z Leszna - Dominik Kubera i Bartosz Smektała.
- W tym tygodniu zapadnie decyzja odnośnie składu, ale nastawiamy się, że Dominika i Bartka raczej nie będzie - mówi nam prezes Andrzej Kuźbicki. - Ostateczną decyzję w tej sprawie ma nasz trener Roman Jankowski. To on musi ocenić czy juniorzy daliby radę pojechać w trzech meczach w ciągu trzech dni czy też lepiej nie nakładać na nich takiego ciężaru - dodaje.
Wobec dwóch trudnych wyjazdów, jakie czekają Fogo Unię, występ leszczyńskich zawodników w Rawiczu jest faktycznie mało prawdopodobny. Zwłaszcza, że Unia Kolejarz jest już pewna udziału w play-offach 2. Ligi Żużlowej. W tym sezonie Kubera i Smektała wystąpili w rawickich barwach trzykrotnie. W jednym meczu pojechał ponadto Australijczyk Brady Kurtz.
ZOBACZ WIDEO Ryszard Kowalski: Zwycięzca PGE IMME otrzyma 25 tys. zł