Szymon Woźniak walczy z czasem. Występ w meczu z Fogo Unią niepewny

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Szymon Woźniak, za nim Adrian Miedziński
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Szymon Woźniak, za nim Adrian Miedziński

Szymon Woźniak bardzo chciałby pojechać w najbliższym meczu ligowym Cash Broker Stali Gorzów. Jego występ w spotkaniu z Fogo Unią Leszno stoi jednak pod znakiem zapytania. - Nie będę robił nic na siłę - mówi.

Aktualny mistrz Polski doznał kontuzji kostki w drugiej połowie czerwca, w jednym z meczów szwedzkiej Elitserien. Szymon Woźniak przeszedł operację, po której lekarze zalecili mu kilka tygodni przerwy od żużla. - Z moim zdrowiem jest coraz lepiej, rehabilitacja przebiega zgodnie z planem, postępy w leczeniu kontuzjowanej kostki widać z dnia na dzień - mówi 25-latek w rozmowie z "Gazetą Lubuską".

Woźniak jest zadowolony z postępów rehabilitacji, jednak nie ma pewności, czy będzie w stanie wystartować w najbliższym spotkaniu ligowym Cash Broker Stali Gorzów. W następny piątek drużyna prowadzona przez Stanisława Chomskiego podejmie lidera PGE Ekstraligi - Fogo Unię Leszno.

- Mam w planie podjęcie próby, ale za wcześnie jest jeszcze na jakiekolwiek deklaracje. Oczywiście nie poddaję się, walczę z czasem, ale nie ma jeszcze decyzji, czy w przyszłym tygodniu wsiądę na motocykl. Oczywiście bardzo bym chciał, ale nie będę robił nic na siłę. Na początku tygodnia ocenię sytuację i wtedy zdecyduję, czy wznowię treningi. To będą już cztery tygodnie po zabiegu, dlatego liczę na to, że będę gotów do jazdy. Przed startem w meczu ligowym dobrze by było, gdybym zaliczył ze dwa-trzy treningi - dodaje wychowanek klubu z Bydgoszczy.

Szymon Woźniak w tym sezonie wystąpił w dziewięciu meczach ligowych, wykręcając w nich średnią biegową na poziomie 1,864. Taki rezultat klasyfikuje go na 16. miejscu w rankingu najskuteczniejszych żużlowców najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce.

ZOBACZ WIDEO Warunki na torze w Gdańsku coraz bardziej sprzyjają walce. Będzie dużo emocji na PGE IMME?

Źródło artykułu: