[b]
Noty dla zawodników Falubazu Zielona Góra:[/b]
Grzegorz Zengota 2. Trzy punkty na własnym torze jako prowadzący parę to zdecydowanie za mało. 29-letni żużlowiec był dziwnie nieporadny i przyczynił się do porażki swojej drużyny. Zengota do tej pory raczej nie zawodził, więc taki występ mógł mu się przytrafić. Stało się to jednak w bardzo złym momencie.
Jacob Thorssell 1. Nawet "jedynka" to za mało. Fatalny występ. Nie pokonał żadnego rywala. Kacprowi Gomólskiemu pewnie specjalnie smutno nie jest.
Michael Jepsen Jensen 5-. To z kolei występ jak najbardziej udany. Duńczyk udowadnia, że warto było go ściągnąć. Okazało się, że może być nawet liderem zespołu i był nim na początku meczu. Póki co, bardzo udany transfer klubu z Zielonej Góry.
Piotr Protasiewicz 2. To już nie jest chwilowy kryzys. Cóż, może powoli jego kariera się kończy? Nie każdy może z powodzeniem jeździć do 50-tki. Doświadczony żużlowiec jest pogubiony nawet na swoim torze. Nie widać u niego symptomów poprawy.
ZOBACZ WIDEO #EkspertPGEE zawodników, czyli sprawdzian wiedzy żużlowców, odc. 2
Patryk Dudek 5. To zdecydowanie najmocniejsze ogniwo gospodarzy. Dwa słabsze biegi, ale poza tym był poza zasięgiem. Wrócił stary, dobry Dudek. Szkoda tylko, że nie miał tym razem zbytnio wsparcia z kolegach.
Sebastian Niedźwiedź 1. Ktoś zapyta dlaczego taka ocena, skoro przywiózł 5:1 w biegu młodzieżowym? Po pierwsze, były to jego jedyne punkty. Po drugie, skandalicznie zachował się podczas wywiadu. "Pojechałem jak p**da" - takie stwierdzenie padło z jego ust. Komentatorzy nie kryli zażenowania.
Alex Zgardziński 3+. To zupełnie inny zawodnik niż rok temu. Walczył jak równy z równym nawet z Bartoszem Zmarzlikiem. Wydawało się przed sezonem, że to będzie ostatni rok Zgardzińskiego na żużlowych torach. Teraz wcale nie jest to już takie oczywiste.
Mateusz Tonder brak oceny. Nie startował.
Noty dla zawodników Cash Broker Stal Gorzów:
Szymon Woźniak 4+. To zaczyna być naprawdę mocne ogniwo gorzowskiej drużyny, nie tylko u siebie. Woźniak po słabszym początku, wyraźnie złapał wiatr w żagle. W Zielonej Górze jeździł pewnie, i choć stracił kilka punktów na dystansie, zdecydowanie sprostał oczekiwaniom.
Linus Sundstroem 3. Ocena nieco na zachętę. Pięć oczek i bonus jako doparowy na wyjeździe to wynik nie najgorszy. Szwed niczym specjalnym się nie wyróżnił, ale po cichu spełnił swoją rolę.
Krzysztof Kasprzak 3. Tu z kolei lekki zawód, bo ten żużlowiec powinien punktować lepiej. W pierwszym starcie został bardzo ostro potraktowany przez Dudka i to bardzo wybiło go z rytmu. Waleczny, ale czegoś zabrakło.
Grzegorz Walasek 5. To bohater Stali, mimo zera w ostatnim biegu. Kto przed spotkaniem przewidziałby taki wynik Walaska? Zawodnik niechciany w Toruniu, odnalazł się w Gorzowie. Widać, że nadal może być bardzo mocny w PGE Ekstralidze. Musi tylko mu się chcieć. A nie zawsze mu się chce.
Bartosz Zmarzlik 5. To już standardowo lider gorzowian. Piekielnie szybki w pierwszych biegach, później nieco stracił. Tak czy inaczej, inny zawodnik niż w sobotę w Pradze. Jest najlepszym żużlowcem ligi w ostatnich latach.
Rafał Karczmarz 3. Tak naprawdę ciężko ocenić ten występ. Niby tylko cztery punkty, ale naprawdę dobra i skuteczna jazda na obcym torze. Karczmarz pokazał, że może wygrywać także z seniorami.
Hubert Czerniawski 1. Trzy biegi, trzy zera. Co tu więcej pisać?
Alan Szczotka brak oceny. Nie startował.
SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - kompromitacja