Zanim jeszcze rozpoczęła się kolejka żużlowa, nadszedł czas prezentacji składów. Pod tym względem rywalom uciekła Fogo Unia Leszno. Specjaliści od social mediów i marketingu z innych klubów powinni wziąć przykład z Byków. Bo póki co, leszczynianie zdublowali rywali pod tym względem.
SKŁAD BYKÓW NA #LESGOR
— Unia Leszno (@UniaLesznoKS) 12 kwietnia 2018
@jarekhampel(9)
@Jaimon_lidsey(10)
@BradyKurtzBkr(11)
Janusz Kołodziej(12)
@EmilRacing89(13)
@smykracing(14)
Dominik Kubera (15)#KSUL#IdeNaUnie pic.twitter.com/RX4OK4s6O8
Niedziela to też dzień, w którym zamknięte były sklepy i galerie handlowe. Gdyby ktoś o tym zapomniał, albo nie miał pomysłu na spędzenie wieczoru, klub z Leszna spieszył z informacją.
#LESGOR LINEUP DAY#KSULpic.twitter.com/cFceWULvrT
— Unia Leszno (@UniaLesznoKS) 12 kwietnia 2018
Zanim jednak doszło do niedzielnych spotkań, rozegrano mecze w Częstochowie (piątek) i Toruniu (sobota). Fani forBET Włókniarza pokazali, że stadion może być tłumnie oblegany nie tylko w niedziele.
Wh klubowego raportu wczoraj na meczu #CZETAR bylo ponad 15.000 kibiców. Gratulacje dla @CKM_Wlokniarz
— Wojciech Stępniewski (@Stepniewski_W) 14 kwietnia 2018
Gospodarzom pod Jasną Górą sporo krwi napsuł Nicki Pedersen. Lider Grupa Azoty Unii Tarnów znalazł pogromcę dopiero w ostatnim starcie. Jeśli ktoś po pierwszej kolejce miał wątpliwości, to teraz zdecydowanie wie, że "power" wrócił do Duńczyka.
Another good meeting tonight for me in Poland 3,3,3,3,3,2 (17)#nickipedersen
— Nicki Pedersen (@nickipedersenDK) 13 kwietnia 2018
54:36 Team lost but we will keep fight for our fantastic fans
Thanks for Your support
Grupa Azoty Unia Tarnów pic.twitter.com/A5KFDhODXk
W Toruniu wydarzeniem dnia był powrót do składu Chrisa Holdera, który uporał się z problemami wizowymi i w końcu mógł przylecieć do Polski. Zawodnik Get Well Toruń pokazał australijski luz i był jednym z ojców sukcesu, jakim było pokonanie Betardu Sparty Wrocław. Podejście do ligi bez jakiegokolwiek sparingu? "No worries!"
W żadnym sparingu nie jeździł, jeszcze 5 dni temu paszportu nie mial, i??? Jak sam twierdzi: „No worries”@Chris_Holder23 , można? Można!
— Wojciech Stępniewski (@Stepniewski_W) 14 kwietnia 2018
Bloody awesome to watch @Chris_Holder23 in Toruń turning it on. We talk all the time so I know what’s going on for him. Can see a good year coming !! Different holder this year
— Darcy Ward (@D_Dublu_racing) 15 kwietnia 2018
Powrót Holdera do składu torunian ucieszył z pewnością jego rodaka - Jasona Doyle'a. Aktualny mistrz świata musi jednak wziąć przykład od Holdera i dorzucić nieco więcej luzu do swoich startów, bo występ przeciwko Betard Sparcie mógł być lepszy.
Podobnie jak Holder, nie za wiele jazdy w sparingach miał Artiom Łaguta. Zwykle Rosjanin odpuszczał starty po jednym wyścigu, bo jak przyznał, nie jest fanem tego typu przygotowań do sezonu. Mecz w Zielonej Górze pokazał jednak, że być może zawodnik MRGARDEN GKM Grudziądz powinien czasem nieco więcej potrenować. 27-latek zdobył 9 punktów. Trochę za mało jak na lidera zespołu.
Druga runda spotkań potwierdziła też to, o czym mówiło się i pisało po inauguracji rozgrywek w PGE Ekstralidze. Dodatkowy zawodnik rezerwowy ogranicza starty polskim seniorom. Widzieliśmy to chociażby na przykładzie Betardu Sparty Wrocław, gdzie tylko jedną szansę otrzymał Damian Dróżdż. Dla 22-latka to i tak postęp, bo tydzień wcześniej całe zawody oglądał z parku maszyn.
Od strony formslnej to PZM ustala regulaminy sportowe ... Uważam, że temat ósemki powróci
— Ireneusz Zmora (@IreneuszZmora) 15 kwietnia 2018
Przepisy dotyczące rezerwowego to nie jedyne zmartwienie prezesa Ireneusza Macieja Zmory. Jego Cash Broker Stal Gorzów przystępowała do meczu w Lesznie osłabiona brakiem Martina Vaculika. Słowaka zastąpił ściągnięty w ostatniej chwili Grzegorz Walasek. Wychowanek Falubazu Zielona Góra w kevlarze Get Well Toruń w składzie gorzowian? Dla niektórych to było nie do zrozumienia.
Wtf is walasek doing riding for Gorzow ?? And In Toruń suit
— Darcy Ward #4⃣3⃣ (@D_Dublu_racing) 16 kwietnia 2018
Należy też pamiętać, że po raz pierwszy w historii mogliśmy zobaczyć wszystkie mecze PGE Ekstraligi w telewizji. Słupki oglądalności dają powody do zadowolenia.
historyczna #CałaRundaLive @EkstraligaTV w @nSport_plus - średnia oglądalność ponad 160 tys.! @CKM_Wlokniarz - @UniaTarnowZSSA 140 tys. @KS_Torun - @WTSSparta 179 tys. @FalubazZG - @GKMGrudziadzSA 149, @UniaLesznoKS - @StalGorzow1947 184 tys. Dziękujemy!
— Marcin Majewski (@MarcinMajewski5) 16 kwietnia 2018
Byli też tacy, którzy wątpili w występy Grega Hancocka w barwach II-ligowej Stali Rzeszów. Tymczasem w miniony weekend doszło do wyczekiwanego debiutu byłego mistrza świata na najbliższym szczeblu rozgrywek w barwach Żurawi. Niektórzy jednak z pewnością nadal nie wierzą jednak w to, że w tym roku Hancocka nie będziemy oglądać na ekstraligowych torach.
Hancock w II lidze miał odnosić seryjne zwycięstwa i nie dawać rywalom szans na nawiązanie walki. Tymczasem po pierwszym spotkaniu jego średnia biegowa wynosi 2,800. Lepszy od niego jest Szymon Szlauderbach. Zaskoczeni?
Ale, że po 2. kolejce 2 ligi Szymon Szlauderbach będzie miał lepszą średnią bieg. od Grega Hancocka, to się nikt nie spodziewał!
— Wojciech Ogonowski (@ogonowskiw) 15 kwietnia 2018
ZOBACZ WIDEO Gorące ambasadorki One Sport, czyli SEC Girls
albo pan Lukasz Kuczera uwaza czytelnikow za d.. bili albo niestety p Czytaj całość