Kolejny zacięty mecz Sparty. Tai Woffinden: To najtrudniejsza liga świata!

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Tymoteusz Picz i Tai Woffinden
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Tymoteusz Picz i Tai Woffinden

Betard Sparta uległa Get Well Toruń 43:47. Tydzień wcześniej zawodnicy z Wrocławia zremisowali na własnym obiekcie z Unią Leszno. W obu spotkaniach z bardzo dobrej strony pokazał się Brytyjczyk Tai Woffinden.

Dwukrotny Indywidualny Mistrz Świata zdobył w obu meczach odpowiednio 11 i 15 punktów. Swoją walecznością szczególnie imponował podczas spotkania na Motoarenie. Na torze nie zabrakło emocjonujących akcji.

- Taka jest PGE Ekstraliga. To najtrudniejsza liga świta! Tutaj nie ma łatwych wyścigów i to jest najlepsze. W Polsce zawsze ścigasz się z kimś szybkim. Ważne żeby razem z całym zespołem skoncentrować się i dać z siebie wszystko - mówi Tai Woffinden.

Początek sezonu nie jest łatwy dla podopiecznych Rafała Dobruckiego. Po spotkaniach z aktualnymi Mistrzami Polski oraz potyczce z naszpikowaną gwiazdami ekipą Get Well Toruń przyjdzie czas na walkę z groźną drużyną Cash Broker Stali Gorzów.

- Nieważne na jakim torze i przeciwko jakim zawodnikom jedziesz. Zawsze jest ciężko. Tydzień temu Leszno przyjechało do nas i to spotkanie zremisowaliśmy. Później czekają nas jeszcze mecze chociażby w Gorzowie, Tarnowie, Lesznie. Musimy robić swoje.

- Przegraliśmy kilkoma punktami, ale nie jest ważne to jak zaczynasz sezon, ważne jak go zakończysz - dodaje Brytyjczyk.

ZOBACZ WIDEO Oficjalne promo 2018 PZM Warsaw FIM SGP of Poland

Komentarze (3)
avatar
sympatyk żu-żla
15.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na własnym torze Sparta powinna zacząć wygrywać.Na wyjazdach może być gorzej. 
avatar
Zawsze My
15.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
zawsze Sparta po fajnym widowisku mogła u siebie z Lesznem przegrać 44-46...a tak ciągle jeszcze mogą walczyć o PO