Błyskotliwą karierę zatrzymała tragedia. Śmierć ojca zmieniła wszystko

WP SportoweFakty / Mateusz Jaśkowiak / Na zdjęciu: Rafał Okoniewski
WP SportoweFakty / Mateusz Jaśkowiak / Na zdjęciu: Rafał Okoniewski

Rafał Okoniewski w czasach juniorskich osiągał wiele sukcesów. Jednak po śmierci ojca - Mariusza Okoniewskiego - nie prezentował już się tak dobrze. Dziś jest trenerem, którego uwielbiają fani.

W tym artykule dowiesz się o:

Urodzony 26 stycznia 1980 roku Rafał Okoniewski w trakcie swojej kariery żużlowej reprezentował barwy dziewięciu klubów, w tym Unii Leszno w sezonie 2002. W tamtym czasie trenerem drużyny był Jan Krzystyniak, który bardzo cenił współpracę z zawodnikiem.

- Rafał Okoniewski to zawodnik, z którym współpracowało mi się najprzyjemniej. W mojej karierze trenerskiej to właśnie jego wspominam najmilej. Miał wyjątkowe podejście - nigdy nie widział problemów i zawsze wykonywał swoje zadania - mówił nam Jan Krzystyniak kilka lat temu.

Okoniewski wyróżniał się tym, że nie miał żadnych pretensji ani obiekcji wobec decyzji trenera. - Nie miało dla niego znaczenia, z którego pola startuje ani w którym biegu jedzie. Nie narzekał, po prostu robił, co do niego należało - dodał Krzystyniak.

ZOBACZ WIDEO: "To jest sygnał". Apeluje do władz żużlowych o zmianę regulaminu

W 2002 roku Unia Leszno zdobyła srebrny medal Drużynowych Mistrzostw Polski, a Okoniewski przyczynił się do tego wyniku, startując mimo kontuzji. Zawodnik ukrywał swój uraz, aby nie obciążać zespołu.

- Nawet nie wiedziałem, że Rafał jest kontuzjowany. Nie chciał mówić o bólu, bo nie zamierzał usprawiedliwiać ewentualnych niepowodzeń. Dopiero później jego ojciec powiedział mi, że Rafał zmagał się z bólem - wspominał Krzystyniak.

Mimo wielu sukcesów, w środowisku żużlowym uważa się, że Okoniewski mógł osiągnąć jeszcze więcej. Trener wskazuje, że kluczowym momentem w karierze zawodnika była śmierć ojca, Mariusza Okoniewskiego. - Rozwój Rafała przebiegał dobrze, aż do tego tragicznego wydarzenia. Strata ojca bardzo go dotknęła i wpłynęła na jego dyspozycję. Już nigdy nie wrócił do poziomu, który prezentował jako junior - przyznał Krzystyniak.

Okoniewski odnosił wiele sukcesów na poziomie juniorskim. Dwukrotnie zdobył tytuł indywidualnego mistrza Europy juniorów w latach 1998-1999, a w 2001 roku wywalczył brązowy medal Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. W Polsce triumfował w Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostwach Polski, a także w Złotym, Srebrnym i Brązowym Kasku – ten ostatni zdobywał trzykrotnie w latach 1997-1999.

W karierze seniorskiej Okoniewski sięgnął po srebrny medal Indywidualnych Mistrzostw Polski w 2012 roku oraz dwa tytuły Drużynowego Wicemistrza Polski – w 1998 roku z Polonią Piła i w 2002 roku z Unią Leszno. Na jego koncie znalazły się również trzy brązowe medale DMP.

Karierę zawodniczą zakończył po sezonie 2020, a w ostatnich latach współpracował m.in. z Szymonem Szlauderbachem. W minionym roku pracował jako trener w Fogo Unii Leszno.

Komentarze (3)
avatar
zawisza sulechow
12 h temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rafała kontuzje nogi dwa sezony pod rząd wykończyły i od tego czasu Rafał już do formy nie wrócił będąc zawodnikiem Falubazu 
avatar
dżoon
15 h temu
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Start i to wszystko nigdy nie widziałem by kogoś wyprzedzał . Mariusz to był Gość szkoda chłopa! Może ktoś opisze jak Hampel chwycił bakcyl żużlowy –:) Mariusz Okoniewski mieszał w tym palce ba Czytaj całość
avatar
Nick Login
18 h temu
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wydawało się, że zrobi kosmiczną karierę.